Polakom w kraju nic się nie opłaca. Inaczej jest w Danii

Do Danii masowi napływają Polacy i Ukraińcy. Inwestują pieniądze w domy - zawsze to bezpieczniej, niż w swoich krajach... W Polsce ludziom zagraża fiskus, na Ukrainie - wojna.

W rejonach Danii, które ucierpiały na skutek odpływu młodych mieszkańców, sprzedaż domów rośnie dzięki dużej liczbie nabywców z Europy Środkowo-Wschodniej - informuje "Puls Biznesu".

A chodzi o południową Zelandię, środek Półwyspu Jutlandzkiego oraz południowe wyspy Lolland i Falster.

Jeden na czterech kupujących dom w tej okolicy pochodzi z Polski lub Ukrainy - ocenia Ingvard Frandsen, agent nieruchomości.

Większość obcokrajowców kupujących nieruchomości jest też relatywnie młoda, mieszkała i pracowała w Danii od pięciu do siedmiu lat.

Reklama

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Dania
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »