Przekazujesz za granicę pieniądze, płacisz podatek
Zryczałtowanemu 2-proc. podatkowi podlegają tylko pieniądze przekazywane za granicę przez mieszkańców naszego kraju. Kwoty transferowane przez tzw. nierezydentów są zwolnione z tej daniny.
Osoby dokonujące transferu pieniędzy za granicę bez pośrednictwa instytucji finansowych powinny pamiętać, żeby samodzielnie obliczyć i wpłacić na konto urzędu skarbowego 2-procentowy zryczałtowany podatek. Od 1 stycznia br. przekazywane do innych krajów przez osoby fizyczne nie prowadzące pozarolniczej działalności gospodarczej środki finansowe stanowiące obrót kapitałowy podlegają opodatkowaniu. Dotyczy to m.in. wszelkich zagranicznych inwestycji bezpośrednich i portfelowych. Gdy pieniądze przesyłane są za pośrednictwem banku, to jego pracownicy muszą pobrać podatek w dniu dokonania transferu środków finansowych. W przypadku natomiast dokonywania tego rodzaju transakcji bez pośrednictwa instytucji finansowych, obowiązek potrącenia daniny spoczywa bezpośrednio na podatniku.
Zryczałtowanemu podatkowi podlegają jedynie środki finansowe przekazywane za granicę przez mieszkańców naszego kraju. Kwoty przesyłane do innych państw przez nierezydentów, czyli osoby fizyczne nie mające miejsca zamieszkania w Polsce, są zwolnione z tej daniny. Minister finansów w rozporządzeniu zwolnił z podatku kwoty przesyłane do innych krajów przez osoby fizyczne nie mające miejsca zamieszkania w Polsce. Zwolnienie to obowiązuje od 1 stycznia 2002 r. do 31 grudnia 2003 r., czyli w okresie, w którym ma obowiązywać zryczałtowany 2-proc. podatek od obrotu kapitałowego. Rozporządzenie w sprawie zaniechania poboru podatku oraz zwolnienia niektórych grup płatników z obowiązku pobierania podatku opublikowano w Dzienniku Ustaw z br. nr 17, poz. 158.
Opodatkowanie pieniędzy przekazywanych za granicę wprowadziła nowela ustawy o PIT, która zaczęła obowiązywać z początkiem br. Regulacja ta ma zniechęcać do transferowania za granicę wolnych środków finansowych. Obawy związane z możliwością zwiększonych transferów pojawiły się w związku z wprowadzeniem 20-proc. podatku od dochodów z oszczędności.