Skarbówka nie rozdaje już zwrotów PIT każdemu. Tylko ci, którzy to zrobią, zobaczą przelew
Powszechne zwroty podatku to już przeszłość – skarbówka dostosowała system poboru zaliczek, więc w tym roku fiskus nie odda pieniędzy każdemu. Aby zobaczyć przelew na koncie, trzeba zadbać o prawidłowe rozliczenie i skorzystać z dostępnych ulg. Wyjaśniamy, jakie rozwiązania pozwalają obniżyć podatek i odzyskać jak najwięcej pieniędzy.
- Zwrot podatku w 2025 roku nie jest już pewny. Skarbówka dostosowała system poboru zaliczek i większość podatników otrzyma mniejsze przelewy niż w poprzednich latach lub nie otrzyma ich w ogóle.
- Skorzystanie z preferencji podatkowych, takich jak ulga na dzieci, internet czy termomodernizacyjna, pozwala obniżyć podatek i zwiększyć szansę na zwrot, dlatego warto dokładnie przeanalizować swoje wydatki.
- Kluczowe jest terminowe złożenie PIT oraz poprawne wypełnienie formularza, ponieważ spóźnienie może skutkować karami finansowymi, a błędy w deklaracji opóźniają wypłatę zwrotu.
Rozliczenie PIT za 2024 rok to nie tylko obowiązek, ale także okazja do obniżenia należności wobec fiskusa. W latach 2023-2024 wielu podatników otrzymało wysokie przelewy od skarbówki, co było efektem korekt Polskiego Ładu i nadpłaconych zaliczek. Teraz system poboru podatku został dostosowany do nowych przepisów, co oznacza, że zwroty nie będą już tak wysokie, jak wcześniej. Warto więc dokładnie przeanalizować swoje wydatki i skorzystać z dostępnych ulg. Możliwości jest wiele - od preferencji dla rodzin po ulgi dla przedsiębiorców i inwestorów, które mogą znacząco zmniejszyć podstawę opodatkowania lub sam podatek.
Do najczęściej wykorzystywanych ulg należą:
- Ulga na dziecko - odliczenie od podatku w wysokości 1 112,04 zł na pierwsze i drugie dziecko, 2 000,04 zł na trzecie oraz 2 700 zł na czwarte i kolejne.
- Ulga na internet - pozwala odliczyć do 760 zł rocznie, ale można z niej korzystać tylko przez dwa kolejne lata.
- Ulga rehabilitacyjna - odliczyć można m.in. koszty leczenia, leków i dostosowania mieszkania do potrzeb osoby niepełnosprawnej; z reguły obowiązuje tu limit do 2 280 zł rocznie, ale w niektórych przypadkach zwolnienie obejmuje pełną poniesioną sumę.
- Ulga na nowe technologie - dostępna dla firm inwestujących w innowacje, umożliwia odliczenie 50% kosztów związanych z badaniami i rozwojem.
- Ulga termomodernizacyjna - pozwala odliczyć do 53 000 zł wydatków poniesionych na modernizację budynku mieszkalnego, np. wymianę źródeł ciepła czy ocieplenie domu.
- Wpłaty na IKZE - pozwalają na odliczenie 9 388,80 zł w przypadku osób zatrudnionych i 14 083,20 zł dla przedsiębiorców prowadzących działalność gospodarczą.
Oprócz popularnych ulg istnieją również te mniej znane, które mogą przynieść znaczne korzyści w specyficznych sytuacjach. Przedsiębiorcy korzystają np. z ulgi na prototyp, pozwalającej na odliczenie 30% kosztów wdrożenia nowego produktu (maksymalnie do 10% dochodu), oraz ulgi CSR, wspierającej działalność sportową, kulturalną i edukacyjną - umożliwiającej odliczenie 50% poniesionych kosztów. W przypadku darowizn na cele charytatywne, edukacyjne czy religijne obowiązuje limit 6% dochodu, natomiast jeśli podatnik przekaże laptopy i tablety szkołom, może odliczyć nawet 100% wartości przekazanego sprzętu. Każda ulga wymaga jednak spełnienia określonych warunków oraz posiadania odpowiednich dokumentów potwierdzających poniesione wydatki, dlatego warto gromadzić faktury i zaświadczenia na bieżąco, aby w momencie składania PIT nie przegapić żadnej możliwości obniżenia podatku.
Przeczytaj też: Co można odliczyć z ulgi rehabilitacyjnej? Nawet remont mieszkania
Kluczowa kwestia to terminy składania zeznań podatkowych. Co roku kampania rozliczeniowa rozpoczyna się w połowie lutego, a kończy 30 kwietnia, choć w przypadku niektórych formularzy mogą pojawić się drobne różnice. Spóźnienie, nawet jednodniowe, skutkuje naliczeniem odsetek za zwłokę, a w skrajnych przypadkach uznaniem tego za wykroczenie lub przestępstwo skarbowe. Aby tego uniknąć, warto na bieżąco śledzić oficjalne komunikaty Ministerstwa Finansów, korzystać z elektronicznych systemów składania deklaracji i nie zostawiać formalności na ostatnią chwilę.
Po złożeniu poprawnie wypełnionego zeznania podatnik może otrzymać zwrot nadpłaconego podatku, jeśli wpłacone w ciągu roku zaliczki były wyższe niż należna kwota. W przypadku deklaracji elektronicznej urząd skarbowy ma na zwrot 45 dni, natomiast przy wersji papierowej termin wydłuża się do trzech miesięcy. Jeśli fiskus nie dotrzyma tych terminów z własnej winy, podatnikowi przysługują odsetki za opóźnienie, co ma mobilizować urzędy do terminowego działania.
Niezłożenie PIT w terminie może skutkować konsekwencjami finansowymi, których wysokość zależy od kwoty zaległości podatkowej. Jeśli kwota niezapłaconego podatku nie przekracza pięciokrotności minimalnego wynagrodzenia, traktowane jest to jako wykroczenie skarbowe, za które grozi mandat w wysokości od 424,20 zł do 84 840 zł. W przypadku wyższych zaległości fiskus może uznać to za przestępstwo skarbowe, co wiąże się z możliwością nałożenia grzywny, a w skrajnych przypadkach także sankcji karnych. Poza karami finansowymi opóźnione rozliczenie może skutkować utratą prawa do niektórych ulg, a nawet wszczęciem kontroli podatkowej. Aby uniknąć problemów, warto złożyć zeznanie na czas i skorzystać z dostępnych preferencji podatkowych zgodnie z obowiązującymi przepisami.
Przeczytaj też:
Wpisujesz to do PIT? Skarbówka już zaciera ręce. Sam zwiększasz swój podatek
Zarabiamy więcej, a progi podatkowe stoją. Polacy płacą coraz wyższe podatki
Zwrot podatku a długi. Czy komornik może zająć pieniądze z ulgi na dzieci?