To pierwsze oficjalne potwierdzenie tego spotkania ze strony Chin. Biały Dom zapowiedział rozmowy w zeszłym tygodniu.
- Podczas spotkania obaj przywódcy przeprowadzą pogłębioną komunikację w sprawach o strategicznym i długoterminowym znaczeniu, a także w kwestiach budzących zainteresowanie obu stron - poinformował rzecznik MSZ Guo Jiakun podczas regularnego briefingu prasowego. Dodał, że Chiny są gotowe do współpracy z USA, aby osiągnąć pozytywne rezultaty spotkania i nadać nowy impuls stabilnemu rozwojowi relacji chińsko-amerykańskich.
Do spotkania Xi i Trumpa dojdzie na marginesie szczytu Współpracy Gospodarczej Azji i Pacyfiku (APEC) w Korei Południowej.
Ma ono przynieść przełom w eskalującej wojnie handlowej, w ramach której Chiny ograniczyły eksport cennych metali ziem rzadkich, a Waszyngton zagroził nałożeniem 100-procentowych ceł na chińskie towary. Mimo napięć negocjatorom obu stron udało się wypracować wstępne ramy porozumienia, co spotkało się z entuzjastyczną reakcją na światowych giełdach.
Spotkanie Trump-Xi. Prezydenci zobaczą się w czwartek
Trump ocenił w środę, w drodze z Japonii do Korei Płd., że "z przewodniczącym Chin Xi będziemy mieli świetne spotkanie i wiele problemów zostanie rozwiązanych". Zapowiedział, że zamierza obniżyć cła nałożone na chińskie towary, jeśli Chiny zacieśnią kontrolę eksportu prekursorów do wytwarzania fentanylu, substancji, która co roku powoduje śmierć dziesiątek tysięcy Amerykanów.
- Spodziewam się, że obniżę cła, ponieważ wierzę, że Chiny pomogą nam w kwestii fentanylu - powiedział Trump. Dodał, że "Chiny będą współpracować z amerykańskimi organami ścigania w sprawie fentanylu".
Rzecznik MSZ w Pekinie, zapytany o tę kwestię, odparł, że Chiny wprowadziły "największe" przepisy i kontrole dotyczące narkotyków. "Udzieliliśmy pomocy w tej sprawie, co przyniosło pozytywne rezultaty, i jesteśmy otwarci na dalszą współpracę z USA" - powiedział Guo, podkreślając, że to "Stany Zjednoczone powinny podjąć konkretne działania w celu stworzenia warunków niezbędnych do współpracy".
