Branża technologiczna zwalnia na potęgę. W styczniu kolejne 80 tys. osób

​Na przestrzeni ostatnich trzech miesięcy największe firmy technologiczne zwolniły ponad 80 tysięcy pracowników. Wśród nich prym wiedzie Amazon - blisko 18 tys. osób - oraz Google, który zredukował 12 tys. etatów. Cała branży w ujęciu ogólnoświatowym, w samym styczniu zwolniła o połowę mniej pracowników, niż w całym 2022 roku.

Google, Facebook, Microsoft, Amazon, Twitter, Phillips - wymienić te marki wspólnie można z dwóch powodów. Pierwszy to fakt, że należą do grona dużych koncernów zajmujących się nową technologią. Drugim wspólnym mianownikiem są ostatnio przeprowadzone zwolnienia grupowe.

Zwolnienia w big-techach

Amazon 

Firma należąca do jednego z najbogatszych ludzi na globie, Jeffa Bezosa, zwolniła od listopada do stycznia 18 tys. osób. Redukcja etatów odbyła się w dwóch turach.  

Najpierw Amazon zapowiedział w listopadzie 2022 r. zwolnienie 10 tys. pracowników, co stanowiło ok. 3 proc. jego kadr. Następnie, w styczniu 2023 r., do tego grona dołączyło 8 tys. pracowników. 

Reklama

Alphabet (Google) 

Spółka będąca właścicielem serwisu Google, Aphlabet Inc., zapowiedziała na początku roku zwolnienia obejmujące 12 tys. pracowników. Czyli ok. 6 proc. spośród wszystkich osób, jakie zatrudnia firma. Na dzień 30 września 2022 r. big-tech zatrudniał 186 779 osób.  

Jak podkreślił dyrektor generalny Google, Sundat Pichai, w wiadomości do pracowników, "w ciągu ostatnich dwóch lat widzieliśmy okresy znacznego wzrostu. Aby sprostać temu wzrostowi i napędzać go, zatrudniliśmy pracowników w innej rzeczywistości gospodarczej niż ta, z którą mamy do czynienia dzisiaj". 

Meta (Facebook) 

Właściciel takich platform społecznościowych jak Facebook czy Instagram oraz komunikatora Whatsapp, zapowiedział pod koniec ubiegłego roku zwolnienie 11 tys. pracowników.  

Jeżeli chodzi o proporcję zwalnianych pracowników do zatrudnianych w firmie ogółem, Meta osiągnął jeden z wyższych współczynników. Redukcja etatów z początku roku objęła bowiem 13 proc. kadr koncernu.

Microsoft 

Producent jednego z najpopularniejszych systemów komputerowych, czyli Windowsa, nie wyłamał się z trendu wyznaczonego przez inne firmy z branży. Również na początku 2023 r. Microsoft zapowiedział, że i w jego strukturach dojdzie do dużej roszady.  

Big-tech zapowiedział zwolnienie 10 tys. pracowników. Redukcja miała wyjść poza USA i dotknąć również inne kraje, w których Microsoft miał swoje biura.  

Zapowiedziane zwolnienia zbiegły się w czasie z ogłoszeniem przez koncern technologiczny wprowadzenia nowego benefitów dla swoich etatowych pracowników w USA. Od niedawna mogą oni skorzystać z nieograniczonej liczby dni urlopowych. Dla innych natomiast firma przygotowała nieograniczone niczym bezrobocie.  

Phillips 

Firma kojarzona w Polsce dużej mierze z produkcją sprzętu AGD również przeprowadziła zwolnienia grupowe. Pierwsze z nich odbyły się w październiku 2022 r. i objęły 4 tys. pracowników, drugie natomiast w styczniu 2023 r. - wówczas 6 tys. osób, co łącznie oznacza 13 proc. spośród wszystkich zatrudnionych. Zwolnienia mają być zaplanowane i realizowane do 2025 roku.  

Twitter 

Popularna platforma społecznościowa ma za sobą burzliwy czas. W listopadzie 2022 r. dobiegł końca kilkumiesięczny serial pt. "Elon Musk kupi Twittera?". Miliarder w końcu dopiął swego i od razu zaczął od zwolnień.  

Te przeprowadzone w listopadzie 2022 r. miały objąć połowę pracowników, tj. 3700 osób. Choć w jednym z wideospotkań prowadzonych z użytkownikami Twittera, sam Elon Musk przyznał, że obecnie (styczeń 2023 r. - red) w firmie pracuje "coś około 2 tysięcy osób".  

To oznaczałoby większe zwolnienia niż te obejmujące 50 proc. załogi. Przed przejęciem Twittera przez Muska, firma zatrudniała ok. 7500 pracowników.  

Oraz wiele innych...

Wśród firm, które w Polsce mogą być znane, a również przeprowadziły redukcję, są Spotify (600 etatów), Olx (1,5 tys.), IBM (3,9 tys.), Salesforce (9 tys.) czy PayPal, który zapowiedział na początku lutego proces zwolnienia 2 tys. pracowników, czyli ok. 7 proc. załogi.  

Te oraz wcześniej wymienione firmy zwolniły łącznie ponad 81 tys., licząc od października do stycznia. Choć jak można przeczytać na serwisie layoffs.fyi, zajmującym się śledzeniem i zbieraniem informacji o zwolnieniach w branży technologicznej na całym świecie, suma wszystkich zwolnień jest znacznie większa.  

Od początku 2023 roku 272 pracodawców z branży technologicznej z całego świata zwolniło już blisko 87 tys. osób. Rok wcześniej łącznie pracę straciło ok. 160 tys. pracowników z ponad tysiąca firm. Więc pierwszy miesiąc nowego roku wypełnił ubiegłoroczny plan w połowie.  

Alan Bartman

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »