Chcą obniżenia wieku emerytalnego do 40 i 45 lat. Skorzysta jedna grupa zawodowa

Sprawa obniżenia wieku emerytalnego, który od 1 października 2017 r. wynosi 60 lat dla kobiet i 65 lat dla mężczyzn, regularnie powraca do debaty publicznej. Grupa senatorów koalicji chce obniżyć wiek emerytalny (40 lat dla kobiet i 45 lat dla mężczyzn po przepracowaniu co najmniej 20 lat) tancerzom baletowym, którzy stanowią niewielką grupę zawodową. Stosowny projekt ustawy złożono do laski marszałkowskiej.

W obowiązującym stanie prawnym tancerze baletowi zatrudnieni w instytucjach artystycznych podlegają ogólnym zasadom nabywania uprawnień emerytalnych. Kobiety nabywają prawo w wieku 60 lat, zaś mężczyźni w wieku 65 lat. Ponadto tancerze baletowi zostali zaliczeni do pracowników wykonujących zawód, w którym praca jest pracą w szczególnych warunkach (pracę związaną z bardzo ciężkim wysiłkiem fizycznym), w związku z czym przysługuje im możliwość wcześniejszego przechodzenia na emeryturę pomostową

Chcą niższego wieku emerytalnego dla nowej grupy zawodowej

Senatorowie proponują wprowadzenie do systemu emerytalnego nowej uprzywilejowanej grupy zawodowej - tancerzy baletowych. Projekt umożliwia przechodzenie na emeryturę tancerzy baletowych w wieku 40 lat dla kobiet i 45 lat dla mężczyzn po przepracowaniu co najmniej 20 lat.  

Obniżenie wieku emerytalnego dla tancerzy baletowych spowoduje, że nie będą oni przechodzili na wcześniejszą emeryturę, w związku z tym proponuje się także wyłączenie zawodu tancerza baletowego z grupy zawodów, w których praca uznawana jest za pracę związaną z bardzo ciężkim wysiłkiem fizycznym. 

Reklama

"Zawód tancerza baletowego jest zawodem, który nie może być wykonywany do chwili otrzymania uprawnień emerytalnych obowiązujących na obecnych zasadach. Tancerze narażeni są na ciągłe kontuzje, a ciężkie treningi i częste występy podczas spektakli wręcz wyniszczają ich organizmy. Przez wiele lat są oni narażeni na znaczne przeciążenia układu ruchu, mięśni i stawów, a w szczególności kręgosłupa. Tancerze baletowi już w wieku 40 lat mają kłopoty, nie tylko z tańcem, ale również z poruszaniem się w ogóle" - tłumaczą autorzy projektu. 

Obniżenie wieku emerytalnego nie wpłynie na znaczny wzrost wydatków budżetu państwa

Autorzy projektu stawiają diagnozę, że kilkanaście lat po likwidacji wcześniejszej emerytury tancerzy, zawód ten znalazł się w poważnym kryzysie, co jest widoczne zarówno w działalności zespołów profesjonalnych jak i na etapie szkolnictwa. 

"Obecnie zaledwie kilka zespołów baletowych w polskich instytucjach artystycznych to zespoły rozwijające się, posiadające stabilny skład osobowy. Niedobór tancerzy z polskich szkół baletowych jest rekompensowany angażowaniem tancerzy z zagranicy, bez których funkcjonowanie tych instytucji jest niemożliwe" - tłumaczą.  

"Sceny baletowe są nieodłącznym elementem większości przedstawień muzycznych, stąd niezbędny udział tancerzy nie tylko w przedstawieniach baletowych, ale także inscenizacjach operowych, operetkach czy musicalach. Prowadzone statystki pokazują, że przedstawienia baletowe zdobywają coraz większą publiczność, w tym dziecięcą, co jest w edukacji muzyczno-teatralnej młodych widzów trudne do przecenienia" - zauważają senatorowie. 

Tancerze baletowi stanowią niewielką grupę zawodową (439 osób w 2023 r.) i według autorów projektu obniżenie wieku emerytalnego tej grupie zawodowej nie wpłynie na znaczny wzrost wydatków budżetu państwa. 

PAP
Dowiedz się więcej na temat: obniżenie wieku emerytalnego | praca
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »