Dodatkowa praca lub podróże mimo zwolnienia? ZUS sprawdza pracowników na L4
Niemal 640 tys. zł wyniosła w 2024 roku kwota zasiłków chorobowych, którą ZUS zdecydował się wstrzymać od wypłaty - podaje "Dziennik Gazeta Prawna". Skala kontroli pracowników będących na zwolnieniu lekarskim będzie rosła, bowiem urzędnicy mogą np. sprawdzić aktywność w mediach społecznościowych. Weryfikacji podlegają również lekarze.
Wraz z nadejściem 2025 roku ZUS zyskał dodatkowe uprawnienia obejmujące kontrolę zwolnień lekarskich. Celem jest zmniejszenie skali nadużyć, jaka ma miejsce - chodzi tu np. o świadczenie pracy mimo teoretycznej niezdolności do niej czy też aktywnym wypoczynku przy jednoczesnym pobieraniu zasiłku. W praktyce urzędnicy mogą w niezapowiedziany sposób skontrolować osobę na zwolnieniu czy też zweryfikować aktywność zawodową, a nawet sprawdzić media społecznościowe.
Skala nadużyć rośnie - tylko w ubiegłym roku ZUS zdecydował się wstrzymać wypłatę zasiłków na łączną kwotę prawie 640 tys. zł. To dwukrotnie więcej niż w roku 2020. Jak wskazuje ustawa o świadczeniach pieniężnych z ubezpieczenia społecznego w razie choroby i macierzyństwa "Zakład Ubezpieczeń Społecznych oraz płatnicy składek, (..) są uprawnieni do kontrolowania ubezpieczonych co do prawidłowości wykorzystywania zwolnień od pracy zgodnie z ich celem oraz są upoważnieni do formalnej kontroli zaświadczeń lekarskich".
Z kolei rozporządzenie ministra pracy mówi o możliwości kontroli pracowników przez pracodawcę, jeśli ten zatrudnia powyżej 20 osób; w pozostałych przypadkach obowiązek ten spoczywa na ZUS.
Co zatem jest sprawdzane? Kontroli podlega zarówno czas, na jaki zostało wystawione zwolnienie, czy pracownik dostaje zwolnienia od różnych lekarzy, czy poddaje się badaniom kontrolnym. Ale to jednak nie wszystko - weryfikacja obejmuje także miejsce przebywania chorego, czy np. mimo zaleceń pozostania w łóżku udał się w podróż lub aktywnie spędza czas, o czym może informować w sieci, a także czy podejmuje pracę zarobkową. Kontrolowana jest więc sytuacja finansowa - czy dana osoba nie pobiera dodatkowego wynagrodzenia.
ZUS może więc zakwestionować zwolnienie wydane przez lekarza, jeśli chory nie stosuje się do podanych przez niego zaleceń, pracuje mimo stwierdzonej niezdolności czy nawet odmowie udzielenia informacji inspektorowi. Jak podaje "DGP" w praktyce dochodziło do sytuacji, gdy ZUS odkrywał, że np. przebywający na zwolnieniu rolnik zajmował się uprawą roli, a pracownik na budowie kontynuował pracę mimo urazu kręgosłupa. Co więcej, zdarzały się sytuacje, gdy ktoś na zwolnieniu w jednej firmie pracował w innej lub otwierał własną działalność.
Nie tylko pracownicy znajdują się pod lupą ZUS. Dotyczy to także lekarzy, którzy również dopuszczają się nadużyć.
- Proces typowania zaświadczeń lekarskich do kontroli z inicjatywy orzecznictwa lekarskiego Zakładu jest wspierany przez narzędzia informatyczne i oparty o systemową analizę ryzyka. Jednak decyzja o podjęciu kontroli danego zaświadczenia lekarskiego w każdym przypadku opiera się na merytorycznej ocenie stanu faktycznego sprawy, odnoszącej się do medycznych przesłanek podjęcia kontroli - mówił prezes ZUS Zbigniew Derdziuk.
"DGP" podaje, że z ponad 461 tys. kontroli przeprowadzonych w 2023 roku zakwestionowano prawie 29 tys. zwolnień. Pozwoliło to zaoszczędzić ponad 29 mln zł. Skala kontroli - i oszczędności - będzie rosnąć.