Ekwiwalent za urlop. W jednym przypadku szef musi wypłacić pieniądze
Niekiedy zdarza się, że pracownik nie wykorzysta w pełni przysługującego mu urlopu. Choć najczęściej w takiej sytuacji urlop wypoczynkowy przechodzi na kolejny rok, to jednak istnieje jeden przypadek, w którym wypłata ekwiwalentu za urlop będzie obowiązkowa. W jakiej sytuacji pracodawca powinien wypłacić ekwiwalent za niewykorzystany urlop?
Ekwiwalent za urlop to świadczenie pieniężne, które przysługuje pracownikowi w sytuacji, gdy nie wykorzystał przysługującego mu urlopu wypoczynkowego. Zgodnie z przepisami Kodeksu pracy, pracodawca ma obowiązek wypłacić ekwiwalent za urlop tylko w ściśle określonym przypadku - pracodawca musi wypłacić ekwiwalent za niewykorzystany urlop, jeżeli pracownik nie wykorzystał przysługującego mu urlopu wypoczynkowego z powodu rozwiązania lub wygaśnięcia stosunku pracy.
Nie ma przy tym znaczenia, z jakiej przyczyny nastąpiło zakończenie umowy. Ekwiwalent będzie należał się zarówno wtedy, gdy pracownik sam złożył wypowiedzenie, jak i w sytuacji, kiedy umowa została rozwiązana przez pracodawcę.
Pracodawca nie musi natomiast wypłacić ekwiwalentu za niewykorzystany urlop, jeżeli pracownik bezpośrednio po rozwiązaniu lub wygaśnięciu jednej umowy o pracę zawiera kolejną umowę z tym samym pracodawcą, a strony wspólnie uzgodnią, że zaległy urlop zostanie wykorzystany w ramach nowego stosunku pracy.
Oznacza to, że jeżeli między stronami nie nastąpi przerwa w zatrudnieniu, a pracodawca i pracownik wspólnie postanowią, że urlop zostanie “przeniesiony" na nową umowę, ekwiwalent nie będzie wypłacony. Wówczas pracownik będzie mógł skorzystać z niewykorzystanego urlopu w ramach nowej umowy.
Zasady obliczania ekwiwalentu za niewykorzystany urlop określa rozporządzenie ministra pracy i polityki społecznej z 8 stycznia 1997 roku w sprawie szczególnych zasad udzielania urlopu wypoczynkowego, ustalania i wypłacania wynagrodzenia za czas urlopu i ekwiwalentu pieniężnego za urlop.
Przede wszystkim do ustalenia wysokości ekwiwalentu potrzebny będzie nam współczynnik urlopowy, który w 2025 r. wynosi 20,75. Następnie miesięczne wynagrodzenie brutto dzieli się przez aktualny współczynnik ekwiwalentu, co pozwala ustalić ekwiwalent za jeden dzień urlopu. Ekwiwalent za jeden dzień mnoży się przez liczbę niewykorzystanych dni urlopu.
Przykład: Anna pracuje na pełny etat i zarabia 5500 zł brutto miesięcznie. Ma ona jeszcze 8 dni niewykorzystanego urlopu.
5500/20,75 = 265,06 zł za jeden dzień
265,06 zł x 8 dni = 2120,48 zł
Anna powinna otrzymać 2120,48 zł ekwiwalentu za niewykorzystane dni urlopu wypoczynkowego.
Choć przepisy Kodeksu pracy nie wskazują wprost, do którego dnia trzeba wypłacić ekwiwalent za niewykorzystany urlop, zgodnie z praktyką oraz orzecznictwem Sądu Najwyższego, pracodawca powinien wypłacić świadczenie najpóźniej w dniu rozwiązania lub wygaśnięcia stosunku pracy. Wypłata ekwiwalentu w późniejszym terminie może z kolei zostać potraktowana jako naruszenie przepisów prawa pracy i może stanowić podstawę do roszczeń pracownika.
WB