Jeśli nie urlop, to pieniądze. Tyle szef zapłaci za brak wolnego
Urlop wypoczynkowy to prawo pracownika do skorzystania z dni wolnych w ciągu roku. Jednak bywa, że kończymy pracę, w której nie zdążyliśmy wykorzystać przysługujących nam dni wolnych. Wówczas pracodawca jest zobowiązany wypłacić nam należny ekwiwalent za urlop. Znamy już współczynnik ekwiwalentu 2024, dlatego też wiemy ile szef musi zapłacić pracownikowi, który urlopu nie wykorzystał.
- Ekwiwalent za niewykorzystany urlop musi zostać wypłacony, gdy nie wykorzystaliśmy dni wolnych, a rozwiązujemy stosunek pracy.
- Kwota do wypłaty obliczana jest w oparciu o współczynnik ekwiwalentu, który w 2024 roku wynosi 20,92.
- Współczynnik ekwiwalentu jest obliczany osobno dla każdego roku, ponieważ zależy od kalendarza.
Współczynnik ekwiwalentu 2024 to kluczowa wartość w przypadku osób, które w tym roku pożegnały się z pracą na etacie. Na podstawie współczynnika ekwiwalentu oblicza się kwotę pieniędzy należnej za 1 dzień niewykorzystanego urlopu wypoczynkowego. W 2024 roku wysokość współczynnika ekwiwalentu to 20,92.
Kodeks pracy wskazuje, że ekwiwalent za niewykorzystany urlop należy wypłacić, gdy wygasł lub rozwiązano stosunek pracy. Pracodawca ma obowiązek zapłacić pracownikowi bez względu na sposób oraz przyczynę rozwiązania stosunku pracy.
Pracodawca ma jednak dwie możliwości, by nie wypłacić pracownikowi ekwiwalentu za niewykorzystany urlop. Zgodnie z prawem pieniędzy za brak wolnego nie trzeba wypłacać, gdy:
- pracownik i pracodawca uzgodnią, że zaległy urlop zostanie wykorzystany w czasie kolejnego zatrudnienia u tego samego szefa,
- pracodawca zdecyduje się wysłać pracownika na urlop w trakcie okresu wypowiedzenia. W takiej sytuacji pracownik nie musi nawet wyrażać zgody, a decyzja jest jednostronna i leży w gestii szefa.
Współczynnik ekwiwalentu nie jest ustalany żadną decyzją, a wynika wprost z kalendarza. Współczynnik ekwiwalentu wyraża średniomiesięczną liczbę dni pracy w roku kalendarzowym. W wypadku 2024 roku obliczenia wyglądają następująco: 365 dni roku - (52 niedziele + 11 świąt + 52 dni wolne) = 251 dni pracy. Następnie uzyskaną liczbę dni pracy dzielimy przez liczbę miesięcy i uzyskujemy współczynnik ekwiwalentu 2024 - 251 dni : 12 = 20,92.
Co warto jednak podkreślić, współczynnik ekwiwalentu wyliczony w ten sposób odnosi się tylko do pracowników zatrudnionych w pełnym wymiarze czasu pracy. W przypadku pracowników zatrudnionych na część etatu, współczynnik ekwiwalentu jest odpowiednio mniejszy, proporcjonalnie do części etatu przez nich wypracowywanych.
W obliczeniach dotyczących ekwiwalentu za niewykorzystany urlop stałą jest zawsze współczynnik ekwiwalentu, a inne zmienne są różne w zależności od sytuacji. Nie ma jednej kwoty, jaką należy wypłacić pracownikom, którzy mają 10 dni niewykorzystanego urlopu, 15 dni, 20 dni i tak dalej.
Na przykładzie obliczmy ekwiwalent za niewykorzystany urlop należny osobie zarabiającej minimalną krajową (4242 zł brutto), która po rozwiązaniu stosunku pracy wciąż ma 10 dni urlopu. W tym wypadku dzielimy najpierw zarobki przez współczynnik ekwiwalentu, a później przez godziny wymiaru czasu pracy. W ten sposób wykonujemy następujące obliczenia - (4242 : 20,92) : 8 = 25,34. Wynik ten oznacza ekwiwalent pieniężny za godzinę niewykorzystanego urlopu. Dzięki temu obliczamy kwotę należną za 10 dni urlopu - 25,34 zł x 8 x 10 = 2027,2 zł.
Zapisy Kodeksu pracy nie wskazują jednak tego, kiedy pracodawca ma obowiązek przekazania ekwiwalentu za niewykorzystany urlop wypoczynkowy. W praktyce jednak zwykle szefowie wypłacają pracownikom ekwiwalent w ostatnim dniu ich pracy lub przesyłają wraz z ostatnią wypłatą.