Kiedy Polska wejdzie do strefy euro?

Czy korona osłabi złotego?

W Czechach nastąpił definitywny rozpad rządzącej koalicji. Nie oznacza to jednak definitywnego upadku gabinetu premiera Petra Neczasa.

W Czechach nastąpił definitywny rozpad rządzącej koalicji. Nie oznacza to jednak definitywnego upadku gabinetu premiera Petra Neczasa.

Po spotkaniu liderów trzech partii koalicji premier poinformował, że umowa koalicyjna obowiązuje tylko do najbliższego piątku. Decyzję liderów muszą jeszcze potwierdzić najwyższe władze tych partii. Powodem był rozpad najmniejszego ugrupowania koalicyjnego Sprawy Publiczne.

Część posłów odeszła z niego i utworzyła platformę polityczną, która chce współpracować z konserwatystami i centro-prawicą. Jeśli okaże się, że platforma zbierze co najmniej 10 posłów, uratuje gabinet Petra Neczasa.

Nie doszłoby wówczas do przyśpieszonych wyborów. Nowej platformie brakuje jednak deklaracji dwóch posłów ze Spraw Publicznych. Termin tego rozstrzygnięcia, wyznaczony przez premiera, upływa dzisiaj. Będzie to kluczowy moment, który zadecyduje o losach rządu i ewentualnych przyśpieszonych wyborów parlamentarnych.

Reklama
IAR/PAP
Dowiedz się więcej na temat: Czechy | Petra | osłabienie złotego
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »