Rząd: Przyjęcie euro korzystne dla gospodarki i konsumentów
Wprowadzenie euro będzie korzystne dla polskiej gospodarki i konsumentów - wynika z przyjętych przez rząd Ram Strategicznych Narodowego Planu Wprowadzenia Euro. Dokument zawiera m.in. bilans kosztów i korzyści wynikających ze wspólnej waluty w Polsce.
Dokument przygotowało Biuro Pełnomocnika Rządu ds. Euro. Plan pozwala m.in. na zdefiniowanie niezbędnych działań przygotowawczych do wprowadzenia euro w Polsce. Określa też formalne uwarunkowania przyjęcia przez Polskę euro oraz praktyczne aspekty przygotowań do akcesji.
Wskazano w nim na uwarunkowania proceduralne przyjęcia euro czy wpływ euro na ceny w naszym kraju. Uzupełniono go m.in. o genezę kryzysu greckiego oraz płynące z niego wnioski dla strefy euro i polskiej strategii integracji.
- Polska jest zdecydowana wprowadzić euro i to jest cel strategiczny tego rządu. Aby ten cel osiągnąć, potrzebne jest stworzenie tego dokumentu i następnych - powiedział wiceminister finansów Ludwik Kotecki podczas spotkania poświęconego Ramom. Wskazał, że do końca trzeciego kwartału 2011 r. zostanie przygotowany Narodowy Plan Wprowadzenia Euro (NPWE), który będzie następnie aktualizowany.
Czy w Polsce powinno być euro? Dołącz do dyskusji
Kotecki mówił, że przygotowania do wprowadzenie euro należy prowadzić, mimo że data przyjęcia wspólnej waluty nie jest znana. Według niego nie powinna ona być określana przy okazji publikacji NPWE, jeśli Polska nie będzie w tym czasie spełniać kryteriów konwergencji (tzw. kryteriów z Maastricht, czyli pięciu warunków przyjęcia wspólnej waluty, które mówią m.in. o dopuszczalnej inflacji, deficycie, stopach procentowych, długu publicznym).
Zgodnie z zawartym w Ramach Strategicznych Narodowego Planu Wprowadzenia Euro bilansem korzyści i kosztów przyjęcia wspólnej waluty, polska gospodarka i konsumenci mogą liczyć na znaczące korzyści, odczuwalne bezpośrednio po przystąpieniu do euro.
Są one szacowane na 0,9 proc. PKB lub 1,9 proc. PKB - w zależności od tego, czy spełni się wariant wariantu pesymistyczny czy optymistyczny. Z kolei długookresowe korzyści mogą sięgnąć 2,5 lub 7,5 proc. PKB, w zależności od wariantu.
Wzrost PKB będzie pośrednim efektem redukcji ryzyka kursowego, zmniejszenia kosztów transakcyjnych i spadku stóp procentowych.
W dokumencie wskazano, że zarówno w krótkim, jak i długim okresie korzyści zdecydowanie przewyższą koszty przyjęcia euro. Zastrzeżono jednak, że ostateczne efekty będą zależeć od odpowiedniego przygotowania Polski do przyjęcia wspólnej waluty.
Dokument opisuje także praktyczne aspekty przygotowań do wprowadzenia euro w Polsce oraz omawia konieczne przygotowywania w ośmiu obszarach. Chodzi o: politykę gospodarczą, prawo, administrację publiczną, sektor finansowy oraz przedsiębiorstwa niefinansowe, a także sprawę wprowadzenia banknotów i monet euro, ochrony interesów konsumentów i strategii komunikacyjnej.
Podkreślono, że Polska musi wdrożyć działania zabezpieczające przed nadmiernym wzrostem akcji kredytowej i nieuzasadnionymi podwyżkami cen. Konieczne jest też uelastycznienie gospodarki i systemu finansów publicznych, odpowiednie przygotowanie organizacyjno-techniczne procesu wymiany waluty. Zdaniem autorów dokumentu, kryzys grecki pozwala oczekiwać, że Polska wejdzie do zreformowanej strefy euro, co przyczyni się do bezpieczniejszego członkostwa.