Masowo płacimy za subskrypcje, z których nie korzystamy
Niemal połowa Polaków korzysta obecnie z jakiegoś rodzaju subskrypcji (46 proc.) - wynika z badania przeprowadzonego na zlecenie ING Banku Śląskiego. Najpopularniejsze są subskrypcje na treści wideo, muzykę, gry, książki i audiobooki. Coraz częściej wybierane są także te na usługi e-commerce i narzędzia AI.
Większość użytkowników korzysta z 2 do 3 subskrypcji, płacąc za nie do 150 zł miesięcznie. W subskrypcjach doceniamy przede wszystkim wygodę, dostęp do unikalnych treści oraz to, że ponosimy niższy koszt za korzystanie z produktów i usług, niż gdybyśmy opłacali je jednorazowo.
Skłonność do korzystania z subskrypcji jest skorelowana z wiekiem. Najmłodsi respondenci (18-24 lat) korzystają z nich dwa razy częściej niż najstarsza badana grupa (45-60 lat). Preferencje co do niektórych produktów i usług różnią się wraz z wiekiem: młodzi chętniej wybierają subskrypcje na narzędzia IT lub rozwiązania AI, a konsumenci w wieku 45-60 lat - na czasopisma. Wśród osób korzystających z subskrypcji aż 75 proc. deklaruje, że są użytkownikami platform streamingowych z wideo.
Dla użytkowników subskrypcji ważne jest to, ile na ten cel wydają. Zdecydowana większość (84 proc. badanych) chce kontrolować wydatki na subskrypcje. Jednocześnie spora grupa (38 proc.) przyznaje, że co najmniej raz zdarzyło jej się opłacić subskrypcję, z której nie korzystało.
"Badania wskazują, że subskrypcje seriali, muzyki lub platform gamingowych stanowią stały element naszych miesięcznych wydatków. Korzysta z nich już blisko połowa Polaków, ale aż 38 proc. zdarzyło się opłacać usługi, których nie używają. Nie dziwi więc, że ponad 80 proc. badanych chce kontrolować wydatki na subskrypcje. ING daje teraz taką możliwość - w aplikacji Moje ING, w jednym miejscu, można nie tylko zobaczyć wszystkie swoje subskrypcje, ale zablokować płatności, za te, z których nie korzystamy. To kolejne rozwiązanie w ramach kampanii >>ING. Twój asystent<<, które pomaga mieć większą kontrolę nad codziennymi finansami" - powiedziała Barbara Pasterczyk, dyrektor banku odpowiedzialna za komunikację marketingową w ING Banku Śląskim.
Klienci ING mogą z poziomu aplikacji bankowej analizować jakie serwisy regularnie obciążają ich konto, jeśli tylko opłacają je kartą bankową. Prognozy tych płatności pomagają uzmysłowić im, ile z tych serwisów jest aktywnych i jaka jest wartość takich wydatków w skali miesiąca.
Bank umożliwia również użytkownikom aplikacji, aby w razie potrzeby zablokowali nadchodzące cykliczne płatności z tytułu subskrypcji i abonamentu. Dostawca produktu lub usługi nie obciąży automatycznie karty, a klient zyska czas na zastanowienie się nad tym, czy chce w przyszłości subskrypcję odblokować, czy skontaktować się z dostawcą i zupełnie z niej zrezygnować. Co ważne, zablokowanie płatności nie jest równoznaczne z zerwaniem umowy na subskrypcje. W przypadku niektórych dostawców, aby zakończyć relacje, należy przejść przez procedurę zerwania umowy.
*Badanie przeprowadzono na panelu Ariadna na zlecenie ING Banku Śląskiego w dniach 22-27 lutego 2024 roku metodą CAWI. Badanie przeprowadzone na ogólnopolskiej próbie 1054 respondentów w wieku 18-60 lat.
ING Bank Śląski
ING Bank Śląski jest jednym z największych banków w Polsce. Bank świadczy pełen zakres usług i produktów finansowych dla klientów indywidualnych oraz podmiotów gospodarczych. ING oferuje wielokanałowy dostęp do kont osobistych i firmowych oraz posiada ogólnopolską sieć nowoczesnych placówek bankowych. W skład grupy kapitałowej ING Banku Śląskiego wchodzą spółki świadczące usługi leasingowe oraz faktoringowe.
Więcej tu: Załóż konto w ING i dołącz do nas.
Źródło informacji: ING Bank Śląski
Artykuł sponsorowany