Analitycy: Na koniec roku kursy walut mogą spaść o 20-30 groszy

Początek tego tygodnia przyniósł poprawę notowań złotego, a cena euro spadła nawet chwilowo poniżej 4,6 zł. Ekonomiści z banków i domów maklerskich spodziewają się poważnego umocnienia polskiej waluty w drugim półroczu. Pod koniec 2021 roku za euro, dolara i franka mielibyśmy płacić 20-30 groszy mniej niż teraz.

BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami

Znawcy analizy technicznej zwracają uwagę na fakt, że już trzykrotnie w ostatnich 12 miesiącach cena euro zatrzymywała się na poziomie 4,63 zł i w ten sposób wyznaczała kres deprecjacji polskiej waluty. W miniony czwartek za euro trzeba było płacić ponad 4,62 zł, czyli tak dużo jak w październiku 2020 roku.

Drożej już było?

Od końca zeszłego tygodnia wspólna waluta tanieje i dziś rano płacono za nią 4,59 zł, a w ciągu dnia 4,61 zł. Gdyby jednak nastąpiło przełamanie bieżącego oporu na poziomie 4,63 zł, to otworzyłoby to drogę do szczytów z 2009 roku, kiedy to euro przestało rosnąć dopiero po osiągnięciu 4,93 zł.

Reklama

 Czwartek 18 marca był kluczowy także dla dolara. Jego kurs (3,88 zł) znalazł się na najwyższym poziomie od początku listopada zeszłego roku. Techniczny opór w okolicy 3,89 zł nie został jednak przełamany. Gdyby tak się stało cena dolara mogłaby wzrosnąć nawet do 3,96 zł. Dziś rano było to 3,85, ale w ciągu dnia znów 3,88 zł.

USD/PLN

3,9982 0,0065 0,16% akt.: 29.03.2024, 08:58
  • Kurs kupna 3,9964
  • Kurs sprzedaży 3,9999
  • Max 3,9978
  • Min 3,9913
  • Kurs średni 3,9982
  • Kurs odniesienia 3,9917
Zobacz również: USD/GBP SEK/PLN NZD/PLN

Do minionego czwartku w szybkim tempie zyskiwał na wartości także brytyjski funt i powiększył skalę trwającej od 11 grudnia 2020 roku aprecjacji do blisko 62 groszy. Funt drożał przez 12 spośród 14 ostatnich tygodni. W efekcie kurs waluty (5,39 zł) znalazł się na najwyższym poziomie od prawie 5 lat. Pod koniec zeszłego tygodnia funt zaczął tanieć i dziś jest wyceniany na 5,35 zł.

Byle do lata

Analitycy mBanku podkreślają, że kurs złotego jest słaby w pierwszym kwartale 2021 roku i może taki pozostać do połowy roku. Przyczyni się do tego silny dolar amerykański, a także dyktowana przez NBP polityka bardzo niskich realnych stóp procentowych.


"Polska gospodarka zachowuje się lepiej niż oczekiwano. Spodziewamy się wzrostu PKB o 3,8 proc. w 2021 roku. Obecne ograniczenia pandemiczne mogą utrzymywać się w drugim kwartale. Jednak po zaszczepieniu populacji 60+, sytuacja gospodarcza poprawi się" - czytamy w opinii mBanku.

Powrót do wzrostu ekonomicznego w Polsce, a także ożywienie gospodarcze w strefie euro, które sprawi, że siła dolara nieco osłabnie, powinny wzmocnić złotego w drugim półroczu. Zdaniem specjalistów z mBanku kurs euro do złotego będzie spadać o 5 groszy w kolejnych kwartałach i wyniesie 4,50 zł na koniec czerwca; 4,45 zł w trzecim kwartale i 4,40 zł w końcówce roku.

EUR/PLN

4,3063 -0,0004 -0,01% akt.: 29.03.2024, 08:58
  • Kurs kupna 4,3045
  • Kurs sprzedaży 4,3080
  • Max 4,3072
  • Min 4,3047
  • Kurs średni 4,3063
  • Kurs odniesienia 4,3067
Zobacz również: USD/GBP SEK/PLN NZD/PLN


W stosunku do dolara możemy się natomiast spodziewać umocnienia złotego o 4 grosze co kwartał. Byłoby to 3,75 zł w drugim kwartale, następnie 3,71 zł oraz 3,67 zł na koniec 2021 roku.


Nieco większej aprecjacji złotego spodziewa się Credit Agricole. Bank prognozuje, że z końcem 2021 roku euro osunie się do 4,37 zł, a rok później nastąpi 10-groszowa przecena do poziomu 4,27 zł. W przypadku dolara i tych samych horyzontów czasowych przewidywany jest tegoroczny spadek do 3,58 zł oraz do 3,42 zł na koniec 2022 roku.

Frank poniżej 4 złotych

Wzrostu siły złotego w najbliższych miesiącach spodziewa się także Dom Maklerski TMS Brokers. "Poprawa perspektyw polskiej gospodarki w związku z oczekiwanym przezwyciężeniem pandemii, a także z prowzrostową polityką fiskalną i monetarną powinna sprzyjać umocnieniu polskiej waluty. Interwencje walutowe NBP pod koniec 2020 roku przejściowo zdusiły apetyt na złotego, ale w dłuższym horyzoncie solidne fundamenty ekonomiczne będą wzmacniać napływ kapitału do Polski" - twierdzą analitycy TMS Brokers.

CHF/PLN

4,4326 0,0053 0,12% akt.: 29.03.2024, 08:58
  • Kurs kupna 4,4306
  • Kurs sprzedaży 4,4346
  • Max 4,4354
  • Min 4,4241
  • Kurs średni 4,4326
  • Kurs odniesienia 4,4273
Zobacz również: USD/GBP SEK/PLN NZD/PLN

Ich zdaniem, "złoty wykazał się w ostatnich dniach względną odpornością na umocnienie dolara, co sugeruje brak obecności krótkoterminowego kapitału spekulacyjnego zainteresowanego większą zmienności na rynku polskiej waluty". TMS Brokers dla ostatniego kwartału 2021 roku przewiduje kurs dolara na poziomie 3,49 zł, euro - 4,36 zł, funta - 4,95 i franka - 3,89 zł.

Tym samym dom maklerski utrzymał swoją wcześniejszą projekcję spadku wartości franka w grudniu tego roku poniżej poziomu 3,90 zł. Prognozuje natomiast, że ten miesiąc waluta Helwetów zakończy ceną przewyższającą 4,10 zł. Frank ostatnich tygodniach drożał umiarkowanie. Dziś rano kosztował 4,16-4,17 zł, czyli 4-5 groszy mniej niż w styczniu.

Jacek Brzeski

Przekaż 1% na pomoc dzieciom - darmowy program TUTAJ

INTERIA.PL
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »