Goldman Sachs. NBP podniesie stopy do poziomu +7 proc.
Spodziewamy się dalszego wzrostu inflacji w nadchodzących miesiącach - jej szczyt przypadnie w lecie i zbliży się w okolice 14 proc. rdr. Prognozujemy, że NBP podniesie stopy do najwyższego poziomu +7 proc. - powiadomiło w piątek biuro analiz Goldman Sachs.
Grupa Polsat Plus i Fundacja Polsat razem dla dzieci z Ukrainy
W piątek GUS opublikował nowe dane, według których ceny towarów i usług konsumpcyjnych w kwietniu 2022 r. wzrosły rdr o 12,4 proc.(szacunek flash wskazywał na 12,3 proc. rdr).
"W związku z brakiem sygnałów świadczących o spadku inflacji bazowej oraz utrzymującą się presją ze strony cen surowców, oczekujemy dalszego wzrostu inflacji w nadchodzących miesiącach" - wskazali analitycy Goldman Sachs.
Ich zdaniem "inflacja osiągnie w tym roku najwyższy poziom w miesiącach letnich, zbliżony do +14 proc. rdr". Analitycy przyznali, że określenie szczytu inflacji "okazało się (dla nich) nieuchwytne".
Zdaniem GS obniżki podatku VAT na energię i żywność zostaną wycofane na początku przyszłego roku, a to "doprowadzi do wzrostu inflacji". "Jeśli inflacja pozostanie wysoka, istnieje duże prawdopodobieństwo, że środki te zostaną tylko częściowo wycofane lub nawet przedłużone" - uważają analitycy.
Goldman Sachs w swoim komentarzu odniósł się do polityki monetarnej NBP. Przypomniano, że chociaż na majowym posiedzeniu RPP NBP "dokonał mniejszej niż oczekiwano podwyżki stóp procentowych o 75 pb do poziomu +5,25 proc.", to "na konferencji prasowej po posiedzeniu prezes NBP Adam Glapiński zbagatelizował gołębie implikacje tej niespodzianki".
"Odzwierciedlając jastrzębi rozwój sytuacji w zakresie inflacji, jak również trwające osłabienie waluty, ostatnio podnieśliśmy nasze oczekiwania dotyczące stóp procentowych w Polsce oraz w innych krajach regionu Europy Środkowo-Wschodniej i obecnie prognozujemy, że NBP podniesie stopy do poziomu +7,00 proc." - skomentowali analitycy.
GS przypomniał opinię prezesa NBP, według którego wysokie stopy procentowe będą się utrzymywać, a obniżka stóp będzie możliwa dopiero pod koniec 2023 r.
Złoty w piątek wyraźnie się osłabił. Kurs euro po wzroście o blisko 0,8 proc. wynosił ok. godz. 17 prawie 4,7 zł. Także w stosunku do dolara złoty był słabszy. Amerykańska waluta zyskała w piątek 0,24 proc. i ok. godz. 17 kosztowała prawie 4,51 zł.
Także w stosunku do franka szwajcarskiego złoty stracił. Kurs szwajcarskiej waluty wzrósł w piątek o ponad 0,7 proc. i wynosił blisko 4,51 zł.