Kursy walut: Uwaga skupiona na funcie

Uwaga rynków skupiona jest na USA, ale tak naprawdę najbliższe dni mogą być istotniejsze w Europie. Negocjacje w kwestii umowy handlowej pomiędzy UE a Wielką Brytanią są na ostatniej prostej, a wczoraj premier Johnson znów zagroził brakiem porozumienia. Rynki na razie wierzą jednak w sukces.

Johnson brakiem porozumienia groził już przed kilkoma tygodniami i w pewnym momencie mocno odcisnęło się to na notowaniach funta. Jednak od tamtej pory napływały raporty o postępach, a Johnson spotkał się z szefową KE i uzgodnili przyspieszenie negocjacji. Wczoraj jednak wrócił "stary Johnson" grożący brakiem porozumienia, jeśli jego zarys nie powstanie do 15 października, czyli dokładnie w tydzień. Unijni urzędnicy już zapowiedzieli, że nie zamierzają ustępować tylko dlatego, że brytyjski premier wyznaczył jednostronnie taką datę.

Reklama

Do rozwiązania pozostało kilka kwestii, m.in. pomoc państwa dla firm, irlandzka granica i prawa łowieckie na obszarze należącym do Wielkiej Brytanii. Podobno jednak najbardziej sporną jest kwestia praw łowieckich. Rybołówstwo odpowiada za zaledwie 0,1% brytyjskiego PKB, ciężko zatem sobie choćby wyobrazić, że miałoby doprowadzić do fiaska rozmów, którego ceną byłaby niechybna katastrofa gospodarcza w i tak bardzo trudnym okresie.

Rybołówstwo może być jednak przysłowiowym języczkiem u wagi - ponad połowa tej branży skoncentrowana jest w Szkocji, która nie chce wychodzić z Unii i grozi kolejnym referendum niepodległościowym. Johnson zatem wie, że nie może pozwolić sobie na istotne ustępstwa na tym polu. Na ten moment należałoby założyć, że groźby są typową taktyką Johnsona i ostatecznie porozumienie zostanie "sklecone". Ryzyko fiaska jednak jest, a jego konsekwencje byłyby daleko idące.</p> <p>Globalne rynki mają w ostatnich dniach magiczną zdolność odrabiania strat - najpierw po informacji o pozytywnym wyniku testu na koronawirusa u prezydenta Trumpa, następnie zaś po zerwaniu rozmów dotyczących pakietu stymulacyjnego.

Nocna debata kandydatów na wiceprezydenta była dość neutralna i jest jasne, że szybko zostanie przyćmiona zaplanowanym na dziś wystąpieniem Trumpa w Fox TV. Notowania prezydenta jednak nie rosną wraz z informacjami o poprawie jego stanu zdrowia. Wręcz przeciwnie, przepaść w sondażach jest rekordowa, w tym w kluczowych stanach.

Dziś w kalendarzu makroekonomicznym jedna istotna pozycja - dane o nowych bezrobotnych w USA (14:30).

Dobre nastroje rynkowe sprawiają, że wrześniowe umocnienie dolar zostało zatrzymane, a złoty powoli odrabia straty. O 8:25 euro kosztuje 4,4821 złotego, dolar 3,8072 złotego, frank 4,1545 złotego, zaś funt 4,9257 złotego.

dr Przemysław Kwiecień CFA<br> Główny Ekonomista XTB

EUR/GBP

0,8560 -0,0015 -0,17% akt.: 26.04.2024, 22:58
  • Kurs kupna 0,8558
  • Kurs sprzedaży 0,8561
  • Max 0,8583
  • Min 0,8559
  • Kurs średni 0,8560
  • Kurs odniesienia 0,8575
Zobacz również: CAD/JPY AUD/NZD AUD/JPY
X-news
Dowiedz się więcej na temat: brexit | brexit uk ue
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »