Węgrzy ratują forinta. Nagła decyzja o podwyżce stóp proc. aż o 9,5 proc.
Węgierski bank centralny (MNB) zdecydował w piątek – na niezapowiedzianym posiedzeniu - o podniesieniu jednej ze stóp procentowych (zabezpieczonych pożyczek O/N) o 950 pkt bazowych. To reakcja na słabą walutę. Tylko w bieżącym roku forint stracił do euro ponad 13 proc. a do dolara 26 proc.
BIZNES INTERIA na Facebooku i jesteś na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami
Stopa zabezpieczonych podwyżek wzrosła z 15,5 proc. do 25 proc. Jednocześnie bank centralny nie zdecydował o zmianie innych stóp procentowych.
Sprawdź notowania walut online w serwisie Biznes Interii
"W obecnym niespokojnym okresie na rynkach finansowych kluczowym zadaniem dla MNB jest zapewnienie stabilności rynku, poza realizacją podstawowego celu, jakim jest stabilność cen. MNB jest gotowy do interwencji, wykorzystując każdy instrument w swoim zestawie narzędzi polityki pieniężnej, aby to zapewnić. Obecne wyzwania to uzasadniają" napisano w komunikacie po decyzji.
Węgierska waluta w ostatnich tygodniach i miesiącach pozostawała najsłabszą w regionie - traciła mocniej niż złoty czy czeska korona. Dzisiaj rano za jedno euro trzeba było płacić ponad 428 forintów. Po decyzji banku centralnego Węgier (MNB) forint umocnił się o 2,7 proc. a euro kosztowało nawet 416 forintów.
Umocnienie do dolara wyniosło 2,3 proc. z poziomu 438 forintów do około 428.
Niedawno minister finansów Węgier Mihaly Varga powiedział, że kraj ten może rozważyć scenariusz wejścia do mechanizmu ERM-2 (przedsionek dla strefy euro). Zaznaczył, że mogłoby to nastąpić po nawiązaniu porozumienia z Brukselą w sprawie zawieszonych unijnych funduszy. Zapowiedź ta została odczytana przez ekonomistów jako próba ratowania waluty.
Komisja Europejska we wrześniu jednomyślnie - w ramach przepisów "pieniądze za praworządność" - przyjęła wniosek o zablokowanie 7,5 mld euro dla Węgier, co stanowi około jednej trzeciej całej węgierskiej działki z polityki spójności w unijnej siedmiolatce budżetowej 2021-2027.
Pod koniec września MNB podniósł referencyjną, 3-miesięczną depozytową stopę o 125 bp. do 13,00 proc. Bank zapowiedział wówczas koniec cyklu podwyżek.
Zobacz również: