Nie daj się złapać na umowę

W dobie szybko rosnących kosztów robocizny oraz cen niektórych towarów, zwłaszcza materiałów budowlanych, niekiedy okazuje się, że wynagrodzenie ustalone w zawartej kilka czy kilkanaście miesięcy wcześniej umowie, a płatne po wykonaniu usługi, nie przedstawia się już tak atrakcyjnie dla wykonawcy.

Jeżeli do tego kontrahent nie godzi się na renegocjację warunków, może to doprowadzić daną firmę do bankructwa. Przed tego rodzaju niekorzystnymi zmianami na rynku można się jednak uchronić.

Nominalizm

Zgodnie z obowiązującą w polskim prawie zasadą nominalizmu, jeżeli przedmiotem zobowiązania od chwili jego powstania jest suma pieniężna, spełnienie świadczenia następuje przez zapłatę sumy nominalnej (art. 3581 § 1 Kodeksu cywilnego - Dz. U. z 1964 r. nr 16, poz. 93 ze zm.). Kontrahent zobowiązany jest więc zapłacić taką sumę, jaka została ustalona w umowie, bez względu na to, czy między datą zawarcia kontraktu a chwilą wykonania zobowiązania doszło do zmian wartości ekonomicznej danego świadczenia.

Reklama

Zasada nominalizmu odnosi się do zobowiązań pieniężnych wyrażonych w jakiejkolwiek walucie, zarówno w polskiej, jak i obcej. Przy okazji warto przytoczyć tezę wyroku Sądu Najwyższego z dnia 12 grudnia 1997 r. (sygn. akt II CKN 512/97) , w której mowa, że jeżeli zgodnie z przepisami prawa przedmiotem zobowiązania jest suma pieniężna wyrażona w walucie obcej, to spełnienie świadczenia następuje przez zapłatę sumy nominalnej w walucie obcej określonej w umowie, a nie w złotych polskich stanowiących przelicznik tej sumy.

Nie wystarczy zatem zastrzec wynagrodzenia w walucie obcej (o ile na dodatek jest to zgodne z Prawem dewizowym), by zabezpieczyć się przed działaniem zasady nominalizmu.

Klauzule w umowach

Na szczęście od zasady nominalizmu przewidziane są odstępstwa, a jednym z ważniejszych jest waloryzacja umowna. Stosownie do przepisu art. 3581 § 2 K.c. strony mogą zastrzec w umowie, że wysokość świadczenia pieniężnego zostanie ustalona według innego niż pieniądz miernika wartości.

Właściwie wyboru tego miernika wartości można dokonać według własnego uznania. Ustawodawca nie przewidział bowiem katalogu mierników mogących wchodzić w rachubę ani też w inny sposób nie ograniczył w tej mierze decyzji stron, może poza ogólnymi granicami swobody kontraktowania przewidzianymi w art. 3531 K.c., jak np. zasady współżycia społecznego.

Najczęściej spotykanymi w obrocie klauzulami waloryzacyjnymi są klauzule walutowe, klauzule inflacyjne, klauzule złota, czy też chyba najbardziej odpowiednie dla zabezpieczenia się przed ryzykiem zmian cen określonych towarów klauzule indeksowe. Nie są to jednak w żadnym razie nazwy nadane przez ustawodawcę. Wykształciły się one w praktyce obrotu. W związku z tym nie trzeba w umowie tytułować danego postanowienia w ten, czy innym sposób. Istotna jest wyłącznie jego treść.

W przypadku klauzul walutowych miernikiem wartości świadczenia pieniężnego jest wybrana przez strony waluta obca. Przyjmuje się bowiem, że użyty w art. 3581 § 2 K.c. zwrot "według innego niż pieniądz" odnosi się tylko do waluty polskiej. Typowa klauzula walutowa stwierdza najczęściej, że wynagrodzenie płatne będzie jako równowartość w złotych polskich określonej kwoty w walucie obcej według jej średniego kursu ogłaszanego przez Narodowy Bank Polski na dany dzień.

W klauzulach inflacyjnych zaś miernikiem, według którego obliczana jest wysokość należnej płatności (świadczenia pieniężnego) bywa wskaźnik wzrostu cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem ogłoszony przez Prezesa Głównego Urzędu Statystycznego za dany okres czasu.

Z kolei przy klauzulach złota wysokość świadczenia zależy od ceny (np. giełdowej) tego kruszcu.

Punktem odniesienia przy klauzulach indeksowych są natomiast ceny wybranych towarów lub ich grupy (koszyki). Takim miernikiem mogą być również średnie ceny materiałów budowlanych oraz robocizny w budownictwie. Obecnie popularnym na rynku budowlanym źródłem aktualnych informacji o cenach jest system Sekocenbud. Klauzule waloryzacyjne odwołujące się do tego systemu zawierają nierzadko tzw. umowy deweloperskie.

Dzięki dobrze dobranej klauzuli waloryzacyjnej strona oczekująca płatności może ze spokojem obserwować zmiany zachodzące na rynku.

WAŻNE!

Stosowanie umownych klauzul waloryzacyjnych wskazane jest także w umowach ze zobowiązaniem ciągłym, np. w umowach najmu.

Zamówienia publiczne

W zasadzie klauzule waloryzacyjne mogą być zamieszczane we wszystkich rodzajach umów, w tym w umowach o pracę.

Skoro mowa już była o wykonawcach oraz sytuacji na rynku budowlanym, to nie sposób nie wspomnieć o umowach w sprawie zamówień publicznych, których gros stanowią przecież kontrakty budowlane. Pytanie: czy również umowy w sprawie zamówień publicznych mogą zawierać klauzule waloryzacyjne?

Nie wnikając w szczegóły należałoby udzielić pozytywnej odpowiedzi. Jest ona zgodna ze stanowiskiem Urzędu Zamówień Publicznych, który w jednej ze swych opinii prawnych (co prawda wydanych jeszcze na gruncie poprzedniej ustawy o zamówieniach publicznych, lecz zachowującej swoją aktualność) stwierdził, iż w jego ocenie klauzule waloryzacyjne mogą być stosowane także w umowach w sprawach zamówień publicznych. Podkreślił jednak konieczność ich konstruowania w oparciu o rzetelne, wiarygodne i wymierne wskaźniki ekonomiczne (np. wskaźniki GUS). Ponadto możliwość wprowadzenia takiej klauzuli do przyszłej umowy powinna być przewidziana przez zamawiającego w specyfikacji istotnych warunków zamówienia.

Waloryzacja sądowa

Drugim ważnym wyjątkiem od zasady nominalizmu jest waloryzacja sądowa. Mianowicie w razie istotnej zmiany siły nabywczej pieniądza po powstaniu zobowiązania, sąd może po rozważeniu interesów stron, zgodnie z zasadami współżycia społecznego, zmienić wysokość lub sposób spełnienia świadczenia pieniężnego, chociażby były ustalone w orzeczeniu lub umowie.

Jednakże z furtki tej w zasadzie nie mogą korzystać przedsiębiorcy. Tamę dla nich stanowi art. 3581 § 4 K.c., w którym mowa, że z żądaniem zmiany wysokości lub sposobu spełnienia świadczenia pieniężnego nie może wystąpić strona prowadząca przedsiębiorstwo, jeżeli świadczenie pozostaje w związku z prowadzeniem tego przedsiębiorstwa.

Tomasz Konieczny

Dowiedz się więcej na temat: wysokość | zarobki | okazuje się | świadczenia | płatne | mowa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »