Coraz więcej polsko-niemieckich emerytur. Kto może ubiegać się o świadczenie?

Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) w Polsce obsługuje coraz więcej osób, którym przysługuje mieszana polsko-niemiecka emerytura. Wszystko za sprawą coraz większej liczby emerytów i rencistów, którzy po wejściu Polski do Unii Europejskiej podjęli pracę za granicą, a teraz osiągnęli już wiek emerytalny. Oddział w Opolu zaczął nawet specjalizować się w obsłudze takich klientów.

Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) obsługuje więcej klientów mających mieszane okresy składkowe w Polsce i Niemczech i w związku z tym wypłaca coraz więcej tego typu emerytur. W sumie przyznano ponad 64 tysiące świadczeń - przekazał PAP Sebastian Szczurek, rzecznik opolskiego ZUS. 

Uprawnionych do otrzymywania polsko-niemieckich emerytur coraz więcej

Coraz więcej emerytów w Polsce jest uprawnionych do pobierania polsko-niemieckich emerytur, a świadczenie z roku na rok zyskuje na popularności. Wszystko za sprawą tego, że rośnie liczba osób, które pracowały legalnie u naszych zachodnich sąsiadów po tym, jak Polska weszła do UE, i osiągnęły już wiek emerytalny. Prawo pozwala wnioskować o doliczenie składek opłacanych podczas pracy poza granicami kraju do okresu pracy w Polsce i pobierać świadczenie emerytalne w kraju lub za granicą.

Reklama

Oddział ZUS w Opolu ma być pierwszym w Polsce, który zaczął specjalizować się w obsłudze klientów pracujących za granicą i chcących otrzymywać "mieszane" świadczenie, a grupa uprawnionych do tego typu świadczeń stale rośnie.  

- Obecnie nasza placówka wypłaca 64,3 tysiąca emerytur, rent z tytułu niezdolności do pracy i rent rodzinnych osobom, które wykazały okresy ubezpieczenia w Polsce i w Niemczech. Grono takich beneficjentów rośnie. Jeszcze pod koniec ubiegłego roku ta liczba oscylowała wokół 61,5 tysiąca. W katalogu tak zwanych świadczeń długoterminowych wybijają się emerytury, których jest teraz nieco ponad 49,9 tysiąca - powiedział PAP Szczurek. 

Między styczniem a październikiem tego roku do Wydziału Realizacji Umów Międzynarodowych w opolskim oddziale ZUS wpłynęło 9530 wniosków o emerytury i renty. W tym samym okresie 2022 roku było ich 8928. Skala natężenia wniosków o wyliczenie takiego świadczenia rośnie - w 2021 roku takich spraw było około 6,1 tys., a rok wcześniej tylko 5,3 tys.

Większość osób (43,3 tys. emerytów i rencistów) pobiera wynagrodzenie, żyjąc na co dzień w Polsce - wynika z danych wydziału do spraw świadczeń międzynarodowych. Pozostałym 21,1 tys. osób (w tym 16,4 tys. emerytów) świadczenie wysyłane jest za granicę, głównie do Niemiec. Środki trafiają również poza Europę. 

Komu przysługuje polsko-niemiecka emerytura?

O otrzymywanie polsko-niemieckiej emerytury mogą starać się osoby, które legalnie pracowały na terenie Niemiec - to warunek podstawowy. Oczywiste jest również, że osoba, która chce pobierać takie świadczenie, musi osiągnąć wiek emerytalny.

Udowodnienie legalnej pracy za granicą leży po stronie osoby starającej się o przyznanie świadczenia - daje to prawo do korzystania ze świadczeń, które oferuje system ubezpieczeniowy każdego z tych państw. 

Ustalanie uprawnień do świadczeń za tzw. okresy ubezpieczenia, które obejmują zarówno Polskę, jak i Niemcy, jest możliwe dzięki porozumieniom dwustronnym dotyczącym koordynacji systemów zabezpieczenia społecznego oraz wdrożenia przepisów unijnych.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: emerytura | Niemcy | świadczenie
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »