ZUS wysyła ważny list o 14. emeryturze. Niektórzy emeryci mają tylko 30 dni
Zakład Ubezpieczeń Społecznych (ZUS) wyśle niebawem do emerytów ważny list dotyczący 14. emerytury. W korespondencji seniorzy znaleźć będą mogli decyzję dotyczącą przyznania świadczenia, ale nie tylko. W przypadku niektórych beneficjentów świadczenia ważne będzie szczególne wczytanie się w list z ZUS. Część emerytów ma bowiem 30 dni, by odpowiedzieć na pismo, a później czas na reakcję minie na dobre.
- ZUS już niebawem wyśle emerytom ważne listy dotyczące 14. emerytury, lepiej nie przegapić tej korespondencji.
- W liście nie powinno być niespodzianek, choć dobrze się w nie wczytać, by mieć pewność, że wszystko jest w porządku.
- Jeśli doszło w uchybień po stronie ZUS przy wypłacie 14. emerytury (np. zaniżone świadczenie), mamy 30 dni na reakcję.
14. emerytura już jest wypłacana seniorom. Zgodnie z przyjętym prawem polscy emeryci mogą liczyć na wypłaty świadczenia w wysokości 2,2 tys. zł netto, chyba że pobierają emeryturę w wysokości 2,9 tys. zł brutto lub wyższą.
Po przekroczeniu tej kwoty 14. emerytura jest pomniejszana zgodnie z zasadą "złotówka za złotówkę", a osoby otrzymujące 5,1 tys. zł brutto 14. emerytury nie dostaną. Już niebawem każdy beneficjent świadczenia powinien otrzymać listownie stosowną decyzję w sprawie.
Wypłata 14. emerytury odbywa się w dni, gdy ZUS przesyła standardową emeryturę we wrześniu. Wystarczy spojrzeć w kalendarz zwyczajowych terminów przelewów, by znaleźć odpowiednie daty. W wypadku września wypłaty 14. emerytur odbyły się już w:
- 1. dzień miesiąca - piątek,
- 5. dzień miesiąca - wtorek,
- 6. dzień miesiąca - środa,
- 10. dzień miesiąca - niedziela (ze względu na dzień wolny wypłacone w piątek 8 września).
Oznacza to, że polscy emeryci mogą liczyć jeszcze na trzy pozostałe terminy wypłat 14. emerytury. Te przypadają w następujące dni września:
- 15. dzień miesiąca - piątek,
- 20. dzień miesiąca - środa,
- 25. dzień miesiąca - poniedziałek.
Każdy, kto otrzymał lub otrzyma 14. emeryturę, wkrótce po przelewie powinien dostać także list z Zakładu Ubezpieczeń Społecznych. To urzędnicza formalność polegająca na przekazaniu beneficjentom decyzji administracyjnej w sprawie wykonania przelewu przez ZUS.
Pisma lepiej nie przegapić, ale odebrać je i zachować, zawiera w końcu wrażliwe dane dotyczące naszych finansów osobistych i lepiej by nie wpadło w niepowołane ręce. Choć w środku korespondencji nie powinno być niczego, co by było szczególną niespodzianką, w treść listu lepiej się wczytać.
Na to, by szczególną uwagę lepiej zachować czytając pismo z ZUS, uwagę zwraca "Fakt". Jak wskazuje bowiem dziennik, okazać się może, że kwota 14. emerytury została zaniżona. Jeśli faktycznie otrzymaliśmy pieniądze w zbyt niskiej kwocie, powinniśmy zwrócić się do ZUS.
Każdy, kto znajdzie się w takiej sytuacji, może jeszcze podjąć kroki prawne. Dziennik wskazuje jednak, że w tej kwestii lepiej nie zwlekać z reakcją. Na pismo trzeba zareagować bowiem do sądu pracy w ciągu 30 dni od jego otrzymania - później czas przepada.
Przemysław Terlecki