Kiedy jest Black Friday 2022 i czy wyprzedaże w tym roku będą się opłacać?
Black Friday to jeden z największych dni zakupowych w roku. Sklepy na całym świecie organizują liczne promocje i wyprzedaże. To idealna okazja na przygotowanie prezentów świątecznych dla bliskich. Kiedy jest Black Friday w 2022 roku i czy w Czarny Piątek na pewno opłaca się korzystać z promocji?
Czarny Piątek w Polsce rozwinął się w ostatnich latach. Prawdopodobnie pierwowzoru Black Friday szukać możemy w paradach Świętego Mikołaja w USA, które rozpoczynały sezon bożonarodzeniowy. Często były one finansowane przez duże firmy, które na tę okazję organizowały liczne promocje.
Teorii dotyczących powstania określenia Black Friday jest kilka. Jedną z najpopularniejszych jest przejęcie nazwy z księgowości - "in the black". Oznaczało to spisywanie zysków w dokumentach czarnym tuszem.
Do dzisiaj ostatni piątek listopada w Stanach uznawany jest za najbardziej dochodowy dzień w całym roku.
Black Friday do Polski dotarł ze Stanów Zjednoczonych. Zachowany został pierwotny termin, czyli ostatni piątek listopada, tuż po Święcie Dziękczynienia.
Dlatego też w 2022 roku Czarny Piątek wypada 25 listopada.
Black Friday jest najważniejszym dniem wyprzedaży w roku. Część sklepów decyduje się jednak wydłużyć okres przedświątecznych promocji. Część z nich decyduje się na promocje przez cały weekend, inne natomiast wydłużają ten czas do całego tygodnia albo nawet miesiąca (Black Weeks).
Niezależnie od liczby dni, w każdym wypadku to w piątek czekać na nas będą największe obniżki cen.
Rabaty z okazji Czarnego Piątku dostępne są w wielu sklepach i punktach usługowych. Promocją objęta jest:
- Elektronika (np. smartfony i smartwatche),
- Odzież,
- Kosmetyki,
- Obuwie,
- Usługa fryzjerska,
- Usługa kosmetyczna.
Jeszcze przed Black Friday część sklepów udostępniła swoją ofertę rabatową. Dzięki niej wiemy, gdzie mamy największe szanse na oszczędności.
Odpowiedzi na opłacalność zakupów w Czarny Piątek bywają różne. Wiele sklepów oferuje wtedy zniżki osiągające nawet 90%. Pojawiają się jednak wraz z tym różne problemy. Najmocniej odczuwa się je w przypadku zakupów stacjonarnych.
Ogromne kolejki i brak towaru na półkach uniemożliwiają zakup produktów przecenionych. Gubimy w tym czasie również rozsądek. Okazuje się czasem, że pomimo wysokich rabatów finalnie przekroczyliśmy zaplanowany na tę okazję budżet.
Oprócz planowania zakupów zwracajmy również uwagę na ceny. Handlowcy w tym okresie wykorzystują różne chwyty marketingowe. Zdarza się, że ceny w Czarny Piątek są wyższe niż jeszcze kilka dni wcześniej. Klienci zaślepieni ofertami mogą nie zwrócić na to uwagi. Finalnie wydać możemy więcej pieniędzy, niż gdybyśmy kupili towary w innym terminie.
W takich sytuacjach dobrze jest korzystać z zakupów online. W Internecie możemy sprawdzić historię cen towaru oraz porównać je z ofertą konkurencji. Wkrótce problem podnoszenia cen przed promocjami nie będzie takim problemem. Wszystko przez dyrektywę Omnibus, która wymusi na handlowcach przedstawienie najniższej ceny towaru z ostatnich 30 dni.
***
Czytaj także:
Drastycznie mało rezerwacji na Boże Narodzenie i Sylwestra