Fala telefonicznych oszustw rośnie, a metody przestępców stają się coraz bardziej przekonujące. Fałszywe połączenia mogą wyglądać jak zwykły telefon z banku, operatora czy policji, co niestety zwiększa ryzyko utraty pieniędzy już po kilku sekundach rozmowy. Jak rozpoznać oszusta przez telefon?
Jak poznać podejrzany telefon? Tych numerów nie odbieraj
W ostatnich miesiącach pojawiła się kolejna fala telefonicznych oszustw. Przestępcy wykorzystują już nie tylko egzotyczne prefiksy, ale także spoofing, czyli podszywanie się pod dowolny numer, w tym infolinię banku, policji czy operatora. To oznacza, że nawet jeśli na ekranie wyświetla się znany, względnie "bezpieczny" numer, w praktyce nie daje to żadnej gwarancji, że dzwoni prawdziwa instytucja.
Wciąż pojawiają się jednak konkretne zakresy numerów, których najlepiej nie odbierać. Najbardziej podejrzane są połączenia z prefiksami:
+373 (Mołdawia)
+383 (Kosowo)
+216 (Tunezja)
+252 (Somalia)
+223 (Mali)
+93 (Afganistan)
+63 (Filipiny)
+994 (Azerbejdżan)
To tzw. połączenia "wangiri", w których przestępcy dzwonią tylko przez ułamek sekundy, licząc, że oddzwonisz z ciekawości. Połączenie bywa potem przekierowane na numer premium, gdzie koszt nalicza się natychmiast, czasem nawet kilkanaście złotych za minutę.
Coraz większym problemem stał się jednak wspomniany spoofing, czyli połączenia wyglądające na polskie. Oszuści potrafią "podszyć" się pod każdy numer i to właśnie ta metoda odpowiada za największą liczbę wyłudzeń w 2025 roku, bo wyświetlona nazwa infolinii wygląda w pełni wiarygodnie. W takich rozmowach zwykle pojawiają się komunikaty o rzekomej blokadzie konta, podejrzanej transakcji, wycieku danych czy konieczności "pilnej weryfikacji".
Niepokój powinny wzbudzić zwłaszcza sytuacje, w których rozmówca prosi o podanie kodu SMS, numeru PESEL, danych logowania do banku lub zachęca do "zainstalowania aplikacji bezpieczeństwa". Żaden bank, urząd ani policja nie prowadzi takiej weryfikacji przez telefon. Jeżeli więc rozmowa zaczyna kierować się w tę stronę, to niemal pewne, że mamy do czynienia z oszustwem.
Co zrobić, jeśli odebrałeś podejrzany telefon lub masz podejrzenia, że to oszustwo?
Jeśli rozmowa zaczyna wyglądać podejrzanie, np. ktoś żąda naszych danych, naciska na szybkie decyzje albo twierdzi, że chodzi o "uratowanie pieniędzy", wtedy najlepiej jak najszybciej ją przerwać. Jeżeli rozmówca podawał się za pracownika banku, policji, ZUS czy innej instytucji, warto samodzielnie zadzwonić na oficjalną infolinię i zapytać, czy faktycznie próbowano się kontaktować. W ten sposób w kilka minut możemy potwierdzić, że był to fałszywy telefon.
Natomiast w sytuacji, gdy doszło do podania danych, np. PESEL, numeru karty, kodów SMS lub adresu do bankowości internetowej, trzeba działać natychmiast. Najpierw należy skontaktować się z bankiem i zgłosić możliwe wyłudzenie, a następnie zmienić hasła, zastrzec kartę lub zablokować bankowość, jeśli jest taka potrzeba. Warto też poinformować o sprawie policję i zgłosić incydent do CERT Polska.
Jeśli numer wydaje się szczególnie podejrzany, można go również zgłosić do operatora, część firm telekomunikacyjnych blokuje takie połączenia, jeśli sygnałów jest dużo.
WB












