Spis treści:
- Mandaty, które mogą zaskoczyć bardziej niż pierwszy mróz
- Odpowiednie narzędzia to inwestycja w bezpieczeństwo
- Policja w trybie zimowym. Kontrole będą dokładniejsze
Zimowy poranek często stawia kierowców przed wyborem między pośpiechem a dokładnością. To czas, gdy lawina drobnych czynności - od odśnieżenia auta po usunięcie lodu z szyb - decyduje o tym, czy pierwsze minuty dnia miną spokojnie, czy pod presją możliwej kontroli. Jak wskazuje moto.rp.pl, sezon zimowy przynosi nie tylko przymrozki, lecz także realne ryzyko wysokich kar, bo policja zapowiada, że kwestia widoczności i stanu pojazdów będzie jednym z priorytetów w najbliższych tygodniach.
Mandaty, które mogą zaskoczyć bardziej niż pierwszy mróz
Kierowcy od lat korzystają z "szybkich trików" ułatwiających start w mroźny dzień, jednak nie wszystkie są zgodne z przepisami. Pozostawienie włączonego silnika podczas skrobania szyb, choć wydaje się niewinnym skrótem, wiąże się z ryzykiem mandatu. Portal moto.rp.pl przypomina jednak, że w obszarze zabudowanym silnik nie może pracować dłużej niż minutę bez uzasadnionej potrzeby. Jeśli to ograniczenie zostanie przekroczone, policja może nałożyć karę od 20 do 300 zł, uznając, że kierowca generuje zbędny hałas lub zanieczyszczenie.
Znacznie bardziej dotkliwe sankcje grożą jednak za pozostawienie szyb w stanie, który ogranicza widoczność. Wyjazd z oszronioną lub tylko fragmentarycznie oczyszczoną szybą może skutkować mandatem nawet 3000 zł i 15 punktami karnymi. Portal podkreśla, że to jedno z poważniejszych zimowych wykroczeń, ponieważ wpływa bezpośrednio na bezpieczeństwo na drodze, zarówno kierowcy, jak i innych uczestników ruchu.
Odpowiednie narzędzia to inwestycja w bezpieczeństwo
Zimowe przygotowanie samochodu to nie tylko obowiązek wynikający z przepisów, ale też kwestia technicznej dbałości o pojazd. Portal moto.rp.pl zaznacza, że nieodpowiednie narzędzia do skrobania mogą spowodować trwałe rysy, co w dłuższej perspektywie prowadzi do kosztownych napraw. Dlatego polecane są skrobaczki z mosiężnym ostrzem - trwałe, skuteczne i bezpieczne dla powierzchni szyb, o ile są regularnie czyszczone. Alternatywę stanowią odmrażacze w sprayu, które umożliwiają szybkie usunięcie lodu bez ryzyka zadrapań i bez konieczności używania siły.
To właśnie takie detale, często pomijane w codziennym pędzie, mogą decydować o tym, czy zimowy poranek zakończy się na drodze, czy w punkcie obsługi szyb samochodowych. W sezonie zwiększonych kontroli każde zaniedbanie może nieść ze sobą konsekwencje finansowe.
Policja w trybie zimowym. Kontrole będą dokładniejsze
Z każdym spadkiem temperatury zwiększa się również czujność policjantów. Nadchodzące tygodnie przyniosą wzmożone kontrole drogowe, podczas których funkcjonariusze szczególnie będą przyglądać się stanowi technicznemu pojazdów i widoczności z miejsca kierowcy. Jak podkreśla moto.rp.pl, zimowe kontrole są nie tylko elementem rutyny, ale też odpowiedzią na zwiększone ryzyko stwarzane przez oblodzenie, skróconą widoczność i błędy popełniane z pośpiechu.
Dla kierowców oznacza to jedno. Każde auto, zanim wyjedzie na drogę, musi być przygotowane w pełni, a nie "na szybko". Szczelnie oczyszczone szyby, usunięty śnieg z dachu i maski, sprawne światła oraz właściwe narzędzia do usuwania lodu stają się obowiązkowym standardem. W przeciwnym razie nawet krótka, rutynowa kontrola może zakończyć się mandatem lub koniecznością dodatkowych czynności administracyjnych.











