Rośnie zasiłek pogrzebowy. Branża chce zapobiegać podwyżkom cen pochówku
Podwyżka zasiłku pogrzebowego z 4 do 7 tys. zł spotkała się z pozytywnym przyjęciem przez Polską Izbę Branży Pogrzebowej. Izba chce aktywnie przeciwdziałać podwyżkom cen pochówku. Zasiłek jednak nadal pokryje jedynie połowę wszystkich kosztów.
Rząd przyjął projekt nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach. W myśl jednego z zapisów podniesiony ma zostać zasiłek pogrzebowy, który już niedługo wyniesie nie 4, a 7 tys. zł. Oznacza to pierwszą podwyżkę zasiłku od 2011 roku.
Zasiłek pogrzebowy to świadczenie wypłacane rodzinie zmarłego w ramach rekompensaty za poniesione koszty pogrzebu. We wtorek 25 marca 2025 roku Rada Ministrów przyjęła projekt nowelizacji ustawy o emeryturach i rentach z Funduszu Ubezpieczeń Społecznych oraz niektórych innych ustaw. Chodzi o podwyżkę zasiłku pogrzebowego z 4 do 7 tys. zł.
W Ocenie Skutków Regulacji, odpowiedzialne za projekt Ministerstwo Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej podkreśla, że "proponowana wysokość kwoty zasiłku pogrzebowego, mimo podwyższenia jej o 75 proc., nadal może nie sfinansować kosztów pogrzebu, szczególnie w dużych miastach". Dodaje też, że celem zasiłku nie jest jednak pokrycie wszystkich kosztów, a kwota 7 tys. zł wystarczy na pokrycie ich większości. Co więcej, zasiłek będzie waloryzowany, gdy inflacja przekroczy 5 proc.
Podwyżka miała nastąpić wcześniej, jednak ze względu na ograniczenia budżetowe, na które wskazywało Ministerstwo Finansów, wejście w życie wyższej stawki zasiłku pogrzebowego przesunięto na 1 stycznia 2026 roku.
Mimo wątpliwości branża pogrzebowa chwali rozwiązanie zaproponowane przez rząd:
"Jesteśmy zadowoleni z takiego rozwiązania. Chcielibyśmy oczywiście, aby weszło w życie jak najszybciej i nasze ewentualne obiekcje dotyczyć mogą pewnych szczegółów towarzyszących wprowadzaniu proponowanego projektu" - wskazał prezes Polskiej Izby Branży Pogrzebowej Robert Czyżak, cytowany przez money.pl.
Dodaje jednak, że rodziny osób zmarłych, mimo podwyżki zasiłku, nadal będą mierzyć się z wieloma wyzwaniami w przypadku śmierci najbliższych. Wskazuje także, że sektor funeralny ciągle mierzy się z rosnącymi kosztami utrzymania:
"Jesteśmy również uzależnieni od rosnących cen energii elektrycznej, gazu, paliwa czy zatrudnienia, a zasiłek pogrzebowy nie był ani podnoszony, ani waloryzowany przez okres ostatnich 13 lat" - tłumaczy Czyżak dla money.pl.
Jego zdaniem konieczne jest także uszczelnienie rynku usług pogrzebowych i eliminacja tzw. szarej strefy. Czyżak wspomina także o cenach usług pogrzebowych:
"Jako branża trzymamy je cały czas w ryzach i dążyć będziemy dalej do pozostawienia ich w obecnej wysokości, z zachowaniem dotychczasowych standardów" - przekonuje szef PIBP.
W ubiegłym roku Ministerstwo Rodziny Pracy i Polityki Społecznej analizowało, że koszty pogrzebu w Polsce wahają się od 11,3 tys. zł do 14,3 tys. zł. Raport bierze pod uwagę najważniejsze koszty, które rodzina ponosi od momentu śmierci bliskiego do jego pochówku:
- organizacja pogrzebu,
- przygotowanie ciała,
- zakup nagrobka,
- msza żałobna z oprawą muzyczną,
- inne opłaty w kancelarii parafii.
Nawet połowę całości kosztów stanowi granitowy nagrobek. Najtańszy w 2024 roku był koszt pogrzebu z kremacją i nagrobkiem na Podkarpaciu i Podlasiu. W tych regionach koszty pogrzebu sięgają 11,3 tys. zł. Najdrożej za takie usługi płacili mieszkańcy wojewódzka łódzkiego - 13,3 tys. zł.
Wyższe są koszty pogrzebu bez kremacji. Te wynosiły w ubiegłym roku od 12,1 tys. zł do 14,3 tys. zł. Wyższy zasiłek pogrzebowy pokryje zatem średnio połowę kosztów związanych z pochówkiem.