Jak pisaliśmy na łamach Interii Biznes - w Zakopanem jesienią można spotkać wielu Czechów i Słowaków. Już w listopadzie na Podhale zaczynają zjeżdżać Węgrzy, jednak najwięcej jest ich przed świętami.
Szturm Węgrów na Zakopane. U nas czują się swobodnie
"Mamy do czynienia z prawdziwym najazdem. Przyjadą całe autokary. Rekordu z 2023 r. raczej nie pobijemy, ale Węgrów będzie w tym roku bardzo dużo" - powiedział Wirtualnej Polsce Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej.
Z informacji przekazanych przez eksperta wynika, że dla Węgrów przyjazd do Zakopanego zimą jest już tradycją i to wcale nie nową, bo sięgającą czasów PRL.
Ponadto - jak zwrócił uwagę Wagner - urlop w stolicy Podhala Węgrów kosztuje mniej niż w zimowych kurortach w zachodniej części Europy, a standard w Polsce jest równie wysoki. Do tego Węgrzy "czują się u nas swobodniej". "Nawet jeśli Węgra stać na to, żeby pojechać sobie na jarmark do Austrii, to tam nie poszaleje. Będzie się czuł skrępowany" - mówił w WP ekspert.
Boże Narodzenie i sylwester w Zakopanem. Ceny noclegów będą rosnąć
Serwis zapytał także o ceny noclegów w okresie Bożego Narodzenia i Sylwestra. Wagner wskazał, że w przypadku świąt średnia cena za pobyt wynosi obecnie 700 zł za dobę.
Tyle kosztuje nocleg dla dwóch dorosłych i dziecka w trzygwiazdkowym obiekcie ze śniadaniem, położonym w promieniu dwóch kilometrów od Krupówek. Ekspert podkreślił, że w ubiegłym sezonie stawki były podobne.
Rozmówca portalu wskazał, że to ostatni moment na zarezerwowanie noclegu na sylwestra "w dobrej cenie". Aktualnie mediana cen w obiektach w rejonie Krupówek w tym okresie wynosi 820 zł za pokój dwuosobowy.
Wagner prognozuje, że - podobnie jak w latach poprzednich - obłożenie w ostatnich dniach roku w Zakopanem sięgnie niemal 100 proc. Wolne pokoje mogą mieć jedynie właściciele miejsc o niskim standardzie.










