Przedsiębiorcy zainteresowani fundacjami rodzinnymi

Przedsiębiorcy są zainteresowani możliwością zakładania w Polsce fundacji rodzinnych - to jeden ze wstępnych wniosków płynących z zakończonych konsultacji zielonej księgi dot. fundacji rodzinnej - informuje we wtorkowym komunikacie ministerstwo przedsiębiorczości i technologii.

Konsultacje były prowadzone od połowy września br. do połowy października. Obecnie analizowane są zgłoszone opinie. Ministerstwo odniesie się do nich w ciągu kilku najbliższych tygodni.

- Bardzo nas cieszy pozytywny odzew na zieloną księgę dot. fundacji rodzinnej. Potwierdziła się potrzeba wprowadzenia instytucji fundacji do polskiego systemu prawnego. Konsultacje, które właśnie zakończyliśmy, to dla nas wstęp do dyskusji nad przyszłymi polskimi przepisami w tej sprawie. W tym ich atrakcyjności w porównaniu z regulacjami, które obowiązują za granicą - mówi cytowana w komunikacie szefowa MPiT Jadwiga Emilewicz.

Reklama

Wiceminister przedsiębiorczości Marek Niedużak tłumaczył wcześniej, że fundacja rodzinna to szczególny pomysł na sukcesję. Polega na powołaniu do życia specjalnego podmiotu - osoby prawnej, na który przenosi się firmę czy inny majątek. Fundacje takie są z reguły zarządzane wspólnie przez potomków fundatora, członków danej rodziny, niekiedy profesjonalnych menedżerów. Chodzi w nich m.in. o to, by zachęcać sukcesorów do zaangażowania w rodzinny biznes. Dziś w Polsce ogromna większość spadkobierców wyprzedaje rodowy majątek.

- Fundacja rodzinna to dla nas kontynuacja ułatwień w sukcesji firm. Pierwszym krokiem w tym kierunku była ustawa o zarządzie sukcesyjnym, która obowiązuje od blisko roku i jest przeznaczona dla przedsiębiorstw jednoosobowych. Fundacja rodzinna to z kolei opcja dla większych firm. Nasz pomysł na akumulację kapitału i zachowanie go w kraju - dodaje Niedużak.

Zgodnie z informacją MPiT, w konsultacjach udział wzięło 27 podmiotów: 11 organizacji przedsiębiorców lub samorządowych, 3 przedsiębiorców, 1 organizacja społeczna, 11 kancelarii prawnych lub podatkowych oraz resort rodziny, pracy i polityki społecznej.

Według MPiT podzielił on argumenty, które przemawiają za wprowadzeniem fundacji rodzinnej. Wskazał jednak na potrzebę zapewnienia nadzoru nad działalnością fundacji rodzinnej oraz rozstrzygnięcia i uregulowania szeregu szczegółowych kwestii dot. ubezpieczeń społecznych.

Ministerstwo przedsiębiorczości i technologii zaprezentowało uogólnione i wstępne wnioski z konsultacji. Wskazano w nich m.in., że przedsiębiorcy potwierdzili, że są zainteresowani możliwością zakładania w Polsce fundacji rodzinnych.

Postulowano, by nowe przepisy znalazły się albo w odrębnym akcie prawnym, albo trafiły do obowiązującej ustawy o fundacjach, która reguluje działalność podmiotów bez udziałowców. Temu ostatniemu rozwiązaniu wyraźnie sprzeciwia się jednak organizacja zrzeszająca darczyńców. Powołuje się przy tym na to, że cele działania fundacji pro bono oraz fundacji rodzinnej są odmienne.

- W zdecydowanej większości opinii wskazano, że cele, dla których można powołać fundację rodzinną należy określić elastycznie i zapewnić fundatorom swobodę wyboru. Granicą, co oczywiste, powinna być zgodność celów fundacji z obowiązującym prawem - czytamy.

Wielu uczestników konsultacji opowiedziało się za tym, by fundacja rodzinna miała prawo do prowadzenia działalności gospodarczej, choć byli też przeciwnicy takiego rozwiązania. Podzielone były opinie na temat tego, czy osoby prawne powinny mieć prawo do udziału w organach fundacji rodzinnej, jako ich członkowie.

Nie wzbudziło natomiast większych zastrzeżeń umożliwienie pełnienia funkcji w organach fundacji rodzinnej beneficjentom. Podkreślano przy tym, że wspólnym celem fundacji rodzinnej i beneficjentów jest zachowanie jak najlepszej kondycji finansowej fundacji rodzinnej, co ogranicza obawy o powstanie konfliktu interesów. Potrzebne będą jednak mechanizmy prawne, które ograniczą beneficjentom możliwości ewentualnego nadużywania przez nich swojej pozycji. Takie rozwiązania funkcjonują w kilku innych krajach.

Zdaniem przedsiębiorców i innych osób, które wzięły udział w konsultacjach, uzasadnione jest przyznanie sądowi prawa do rozwiązania fundacji rodzinnej, w przypadku gdyby fundacja działała w sposób sprzeczny z prawem, swoim celem lub interesami beneficjentów. Opcja taka powinna być jednak ostatecznością.

"Najwięcej postulatów, czasami wzajemnie wykluczających się, dotyczyło kwestii podatkowych. Z jednej strony proponowano opodatkowanie czynności związanych z nabywaniem przez fundację rodzinną majątku i zwolnienia od podatku beneficjentów fundacji rodzinnej.

Z drugiej - zwolnienie fundacji rodzinnej z podatku od przysporzeń np. z tytułu darowizn i dywidend, a opodatkowanie wypłat na rzecz beneficjentów. W odpowiedziach przedstawiono także wiele szczegółowych propozycji z zakresu podatków - podano w komunikacie MPiT.

PAP
Dowiedz się więcej na temat: sukcesja | firma rodzinna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »