Rząd chce zmian w prawie gospodarczym, jest projekt ustawy. "Zbieranina niepołączonych rzeczy"

Ruszyły konsultacje ws. deregulacji przepisów prawa gospodarczego, która ma ułatwić życie przedsiębiorcom
Ruszyły konsultacje ws. deregulacji przepisów prawa gospodarczego, która ma ułatwić życie przedsiębiorcom123RF/PICSEL

Donald Tusk obiecywał ułatwić życie przedsiębiorcom

Zobacz również:

    Zobacz również:

      Mniej biurokracji, więcej ułatwień. Jakie zmiany dla firm szykuje rząd?

      • ułatwienie rozpoczęcia działalności gospodarczej (m.in. poprzez wprowadzenie zasady, że osoby wykonujące działalność nierejestrową powinny co do zasady posługiwać się numerem PESEL),
      • wydłużenie vacatio legis, tak, aby trwało ono nie krócej niż 6 miesięcy od dnia ogłoszenia, a przedsiębiorcy zyskali dzięki temu czas do przygotowania się do nowych rozwiązań, 
      • wzmocnienie zasady skłaniania przez sąd stron sporu do polubownego zakończenia tego sporu - np. poprzez mediację, tak, by zmniejszyć liczbę spraw gospodarczych rozpatrywanych w sądach i "odkorkować" system,
      • zasada "one in, one out" - oznaczająca to, że każdy nowy obowiązek "dokładany" firmom będzie wiązał się z likwidacją innego obowiązku,
      • zmiana definicji rzemiosła i rzemieślnika (do pojęcia rzemiosła zostaną włączone nowe zawody, np. protetycy słuchu; działalność rzemieślniczą będą mogły prowadzić spółki kapitałowe),
      • zmiany w zakresie rozwijania energetyki wiatrowej - wolno stojące małe elektrownie wiatrowe (od 3 m do 12 m wysokości) nie będą wymagały pozwolenia na budowę, lecz jedynie zgłoszenia, a te do 3 m wysokości nie będą wymagały nawet zgłoszenia.

      Przedsiębiorcy o deregulacji. Gdzie jest wspólny mianownik?

      Jeśli chodzi o ogólny kierunek zmian, to oczekujemy usprawnienia procesu legislacyjnego w Polsce, tak, żeby był on bardziej przewidywalny i stabilny dla przedsiębiorców, i to jest istotą naszego stanowiska w tej sprawie.
      Łukasz Kozłowski, główny ekonomista FPP

      Zobacz również:

        Nie powinno się skończyć na jednej ustawie deregulacyjnej; powinien to być początek procesu, który będzie się powtarzał i w efekcie którego rozwiązywane będą kolejne problemy
        Witold Michałek, wiceprezes BCC
        ''Szczerze o pieniądzach'': Czas na kolejPolsat NewsSzczerze o pieniądzach
        Masz sugestie, uwagi albo widzisz błąd?