Koraliki "gwałtu"

Wycofywanie zabawek asortymentu Bindeez z rynku detalicznego i hurtowego już się rozpoczęło". Chodzi o siedem rodzajów produktów. COBI szacuje, że w polskich sklepach było 80 tys. sztuk z tego połowa została sprzedana, a wycofano około 40 tys. sztuk. Niepokojące informacje dotyczące kompletów koralików Bindeez pojawiły się wczoraj. Tego dnia Australia zakazała sprzedaży około miliona wyprodukowanych w Chinach zabawek. Okazało się, że zawierają substancję, która po połknięciu ma właściwości jak "pigułka gwałtu". Zdaniem producentów sytuację komplikuje fakt, że badane będą próbki pochodzące z różnych partii dostaw. Firma COBI poinformowała, że producentem koralików jest australijska spółka MOSE ENTERPRISE.

Agencja SE/East News
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »