Bliski Wschód podbija ceny ropy. Inwestorzy zachowują ostrożność

Napięcia na Bliskim Wschodzie rosną, a światowe rynki z niepokojem obserwują rozwój sytuacji. Apel Donalda Trumpa o ewakuację Teheranu wywołał gwałtowny wzrost cen ropy, podczas gdy inwestorzy liczą na dyplomatyczne rozwiązanie konfliktu i starają się ocenić jego dalszy wpływ na globalne giełdy oraz rynek surowców.

W obliczu narastającego konfliktu między Izraelem a Iranem, światowe rynki surowcowe oraz giełdy finansowe reagują na kolejne wydarzenia z niepewnością i zmiennością. Eskalacja walk, działania militarne oraz dyplomatyczne sygnały płynące z obu stron tworzą złożony obraz sytuacji, który wciąż budzi wiele pytań o przyszłość stabilności regionu i globalnej gospodarki.

Ceny ropy rosną po ostrzeżeniu Trumpa o ewakuacji Teheranu

We wtorek na rynkach światowych odnotowano znaczący wzrost cen ropy naftowej po apelu prezydenta USA Donalda Trumpa o ewakuację mieszkańców Teheranu. Ostrzeżenie to podsyciło obawy przed eskalacją konfliktu między Izraelem a Iranem, który trwa już czwarty dzień i obejmuje wzajemne ataki rakietowe na obiekty energetyczne obu krajów. Informację tę przekazała agencja AFP, podkreślając, że nastroje inwestorów są rozchwiane, a ceny ropy chwilowo wzrosły nawet o około 2 proc.

Trump w mediach społecznościowych napisał: "Iran powinien był podpisać to ‘porozumienie’, o które ich prosiłem. Co za wstyd i strata ludzkiego życia. Mówiąc krótko: IRAN NIE MOŻE POSIADAĆ BRONI NUKLEARNEJ. Powtarzałem to wielokrotnie! Wszyscy powinni natychmiast opuścić Teheran!". Jego apel o ewakuację stolicy Iranu, zamieszkałej przez blisko 10 milionów ludzi, wywołał natychmiastową reakcję na rynkach.

Reklama

Ropa Brent natychmiast

74,85 +1,62 2,21% akt.: 17.06.2025, 13:55
  • Max 74,99
  • Min 72,29
  • Stopa zwrotu - 1T 8,73%
  • Stopa zwrotu - 1M 11,63%
  • Stopa zwrotu - 3M 3,34%
  • Stopa zwrotu - 6M -1,23%
  • Stopa zwrotu - 1R -11,67%
  • Stopa zwrotu - 2R -4,35%
Zobacz również: OLEJ KANADA ROPA CRUDE SOK POMARAŃCZOWY

Wall Street reaguje umiarkowanymi wzrostami

Natomiast jak podaje Polska Agencja Prasowa, poniedziałkowa (16.06) sesja na Wall Street zakończyła się umiarkowanymi wzrostami indeksów, co świadczy o tym, że inwestorzy nadal liczą na możliwe złagodzenie napięć. Dow Jones Industrial zyskał 0,75 proc. do poziomu 42.515,09 pkt, S&P 500 wzrósł o 0,94 proc. do 6.033,11 pkt, a Nasdaq Composite zwyżkował o 1,52 proc. do 19.701,21 pkt. Indeks VIX, obrazujący poziom niepewności na rynku, spadł o ponad 8 proc., co wskazuje na chwilową poprawę nastrojów.

DJIA

42 515,09 +317,30 0,75% akt.: 16.06.2025, 22:08
  • Otwarcie 42 417,44
  • Max 42 707,73
  • Min 42 300,13
  • Wartość odniesienia 42 197,79
  • Godziny otwarcia 15:30 - 22:00
Zobacz również: TAIEX BIST100 TA35

Wiceprezes Evercore ISI, Krishna Guha, w nocie dla inwestorów wskazał, że: "Rynek pociesza się perspektywą, że konflikt może pozostać ograniczony. Oceniamy, że jest to możliwe, ale w scenariuszu bazowym nadal przewidujemy, że konflikt potrwa kilka tygodni i widzimy podwyższone ryzyko eskalacji".

NASDAQ

19 701,21 +294,38 1,52% akt.: 16.06.2025, 22:08
  • Otwarcie 19 599,41
  • Max 19 733,31
  • Min 19 550,75
  • Wartość odniesienia 19 406,83
  • Godziny otwarcia 15:30 - 22:00
Zobacz również: TAIEX BIST100 TA35

Nadzieje na porozumienie i działania dyplomatyczne

W niedzielę Donald Trump wyraził nadzieję na rychłe porozumienie między Izraelem a Iranem. "Wkrótce zapanuje pokój między Izraelem a Iranem. Obecnie odbywa się wiele rozmów telefonicznych i spotkań" - wskazał prezydent USA.

Z kolei według doniesień PAP Iran sygnalizował gotowość do wznowienia negocjacji nuklearnych, pod warunkiem, że USA nie przystąpią do ataków. Iran zwrócił się także do państw arabskich z prośbą o wywarcie presji na Izrael, aby zawiesił ogień, jednocześnie deklarując gotowość do kontynuacji rozmów nuklearnych.

Portal The War Zone informuje, że ponad 20 tankowców powietrznych KC-135 i KC-46 zostało przerzuconych z baz w USA do Europy i Bliskiego Wschodu. Dodatkowo, lotniskowiec USS Nimitz opuścił Azję Południowo-Wschodnią, odwołując wizytę w Wietnamie, a Pentagon zapowiedział wysłanie "dodatkowych zdolności" do regionu.

Ryzyko zakłóceń na rynku ropy i globalnej gospodarce

Obawy inwestorów dotyczą potencjalnego zamknięcia przez Iran Cieśniny Ormuz - kluczowego szlaku przesyłu ropy na światowe rynki. To może dodatkowo podnieść ceny surowca. Izrael poinformował o osiągnięciu "przewagi powietrznej" nad Iranem, choć walki nadal trwają. 

Na rynku surowców w poniedziałek ropa WTI spadła o 2,3 proc. do 71,30 USD za baryłkę, a Brent o 1,9 proc. do 72,81 USD. We wtorek ceny jednak wróciły do wzrostów, napędzane obawami o dalszą eskalację. Trzeba zaznaczyć, że wyższe ceny ropy mogą utrudnić Rezerwie Federalnej USA podjęcie decyzji o złagodzeniu polityki pieniężnej. Kontrakty terminowe wyceniają 100 proc. prawdopodobieństwa utrzymania stóp procentowych na obecnym poziomie, pomimo presji Donalda Trumpa na ich obniżkę.

Napięcia na Bliskim Wschodzie wciąż dominują na światowych rynkach i w geopolityce. Inwestorzy z jednej strony obawiają się eskalacji konfliktu i jego wpływu na ceny ropy, z drugiej - pozostają umiarkowanie optymistyczni wobec możliwości negocjacji i ograniczenia starć.

Agata Jaroszewska

AFP/INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: ropa naftowa | Wall Street | Izrael | Iran | USA
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »