Główny udziałowiec pozbędzie się papierów

Advanced Technologies Investors (ATI), kontrolująca 20% akcji Betacomu, zamierza je sprzedać. Papiery trafią w ręce inwestorów finansowych. ATI zainkasuje ok. 12 mln zł, co oznacza, że stopa zwrotu z trzyipółletniej inwestycji sięgnie 1000%.

Advanced Technologies Investors (ATI), kontrolująca 20% akcji Betacomu, zamierza je sprzedać. Papiery trafią w ręce inwestorów finansowych. ATI zainkasuje ok. 12 mln zł, co oznacza, że stopa zwrotu z trzyipółletniej inwestycji sięgnie 1000%.

ATI zainwestowała w Betacom jesienią 2000 r., obejmując 420 tys. akcji. Zapłaciła 1,34 mln zł. Właścicielami ATI są Andrzej Wysocki (kontroluje 60% kapitału) i Andrzej Woźniakowski (40%). Obaj powiązani są (lub byli) z inną giełdową spółką - Computer Service Support. Teraz ATI zdecydowała się wystawić swoją pulę na sprzedaż. Tłumaczy to chęcią zaspokojenia ogromnego popytu na akcje widocznego w ofercie publicznej. Inwestorzy finansowi chcieli kupić w ofercie publicznej ponad 5 mln papierów, podczas gdy transza dla nich liczyła zaledwie 250 tys. Teraz, jak czytamy w komunikacie, składają propozycję odkupienia akcji Betacomu od ATI. Inwestor nie informuje, kiedy należy oczekiwać transakcji ani z iloma podmiotami rozmawia na ten temat. Nic nie wiadomo także o cenie, po jakiej papiery zmienią właściciela. Można jednak przyjąć, że nie będzie ona odbiegała znacząco od emisyjnej (28 zł).

Reklama

Mirosław Załęski, prezes Betacomu, pozytywnie ocenia decyzję ATI. - Inwestor posiada nasze akcje ponad trzy lata, co w zupełności wystarczy, żeby ocenić lokatę jako długoterminową - mówi. - Sprzedając teraz nasze walory, daje szansę wejścia kolejnych inwestorów finansowych, którzy interesują się spółką - dodaje. Podtrzymuje wcześniejsze deklaracje, że ani on, ani pozostali członkowie zarządu nie będą przez 12 miesięcy sprzedawali akcji spółki. Nie dotyczy to jednak pakietów, które stanowią do 10% puli posiadanej przez każdego z tych akcjonariuszy.

Akcje w obrocie
Dzisiaj na parkiecie zadebiutuje 450 tys. akcji serii E Betacomu, które sprzedawane były w lutowej ofercie publicznej. Inwestorzy chcieli wtedy kupić 10 razy więcej walorów - redukcja zapisów przekraczała 90%. Cena emisyjna wynosiła 28 zł. Dodatkowo do obrotu trafią papiery wcześniejszych serii.

Do wczoraj na parkiecie handlowano prawami do akcji serii E Betacomu. Zadebiutowały 2 marca po 35,1 zł, czyli 25% powyżej ceny emisyjnej. W kolejnych dniach popyt słabł, a kurs PDA spadał. W ostatnim dniu notowań wyceniano je na 29,5 zł, czyli 5,3% powyżej ceny emisyjnej.

Parkiet
Dowiedz się więcej na temat: stopa zwrotu | papiery
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »