Ropa, gaz, żywność - wszystko drożeje!

Notowania aktywów na światowych giełdach towarowych mocno zwyżkowały we wtorek. W górę idą ceny ropy, gazu, metali i żywności - aluminium i pallad po raz kolejny notują rekordowe poziomy, a cena ropy jest najwyższa od sierpnia 2014 roku.

Na rynku ropy kontrakty na WTI na kwiecień są wyceniane po 106,29 USD za baryłkę, po wzroście o 10,8 proc., majowe futures na Brent idą w górę o 9,47 proc. do 107,16 USD/b.

Ceny ropy są najwyższe od siedmiu lat.

Członkowie Międzynarodowej Agencji Energetycznej (International Energy Agency - IEA) uwolnią z rezerw 60 mln baryłek ropy, które zostaną wprowadzone na rynek - podała we wtorek Agencja Reutera.

Morgan Stanley podniósł we wtorek swoje krótkoterminowe prognozy cen ropy, wskazując, że agresja militarna Rosji na Ukrainę wprowadziła "premię za ryzyko w cenach ropy, która prawdopodobnie utrzyma się w nadchodzących miesiącach".

Reklama

"W kontekście napiętego rynku, nawet niewielkie zakłócenia mogą mieć duży wpływ na ceny" - podano w raporcie Morgan Stanley.

Analitycy: Ropa wciąż będzie drożeć

Morgan Stanley prognozuje, że cena Brent wyniesie średnio 110 dolarów w II kw., w porównaniu z wcześniejszą prognozą 100 USD/b.

Holenderskie kontrakty na gaz zwyżkują o 25 proc. do 123 euro za megawatogodzinę. Ceny węgla Rotterdam na giełdzie ICE rosną o 26 proc. do 191 USD za tonę. Kontrakty na węgiel są na najwyższym poziomie od 2008 roku.

Rosną ceny metali. Srebro zwyżkuje o 3,39 proc. do 25,19 USD za uncję, a złoto idzie w górę o 1,53 proc. do 1.930,6 USD za uncję.

Najmocniej jednak drożeje aluminium, którego poważnym producentem jest Rosja. Cena aluminium na LME rośnie o ok. 5,4 proc. do poziomu rekordowego 3.550 USD za tonę, przekraczając poprzedni szczyt z poniedziałku. Z kolei pallad rośnie na COMEX o 4,33 proc. do 2.617 USD za uncję. Podczas sesji cena uncji palladu przekroczyła rekordowy pułap 2.700 USD.

Żywność coraz droższa


W górę idą także ceny żywności - kontrakty na kukurydzę na giełdzie CME rosną o 5,1 proc. do 725,7 USD za buszel, pszenica na CME zwyżkuje o 5,35 proc. do 984 USD za buszel, a soja na CBT idzie w górę o 2,64 proc. do 1.680 USD za buszel.

Kurs rubla do USD osłabia się o 6,5 proc. i wynosi 110,29. Rubel osiągnął w poniedziałek rekordowo niski poziom w stosunku do dolara - za jednego dolara trzeba było zapłacić ponad 115 rubli.

- Wojna rosyjsko-ukraińska będzie nadal powodowała zmienność na rynku, ale bezpośredni wpływ na zyski przedsiębiorstw powinien być niewielki. Ryzyko pośrednie jest bardziej znaczące, biorąc pod uwagę wpływ wyższych cen towarów na inflację, wzrost PKB i konsumentów. Jednak pozytywną stroną jest to, że kryzys wymusił ponowną ocenę nastawienia Fed przez rynek - powiedział analityk Marko Kolanovic z JPMorgan.

Cios w rosyjskie banki

W niedzielę szef unijnej dyplomacji Josep Borrell ogłosił, że pewna grupa rosyjskich banków zostanie wyłączona z systemu SWIFT. Około połowa rezerw finansowych rosyjskiego banku centralnego będzie zamrożona. Rosja jest największym dostawcą gazu ziemnego do Europy, a ok. 1/3 dostaw tego paliwa odbywa się przez ukraińskie rurociągi.

Bank Rosji podał w komunikacie, że we wtorek nie ma notowań akcji i opcji na giełdzie w Moskwie, ze względu na "rozwijającą się sytuację". W poniedziałek rosyjska giełda również była nieczynna. Decyzja o ew. otwarciu giełdy w Moskwie w środę zapadnie o godzinie 9.00 czasu moskiewskiego.

Trwa szósty dzień rosyjskiej inwazji na Ukrainę. Wojska rosyjskie kolejny dzień prowadzą ostrzał rakietowy Charkowa, Chersonia, w tym także na cele cywilne. Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył we wtorek, że ataki rakietowe na Charków to państwowy terroryzm popełniony przez Rosję. Walki z rosyjskimi oddziałami trwają również pod Kijowem, Mariupolem i Wołnowachą.

***

PAP
Dowiedz się więcej na temat: surowce | ropa naftowa | paliwa
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »