Słaby dolar wspiera ceny złota

W tym tygodniu amerykański dolar dynamicznie tracił na wartości, z nawiązką niwelując zwyżki z wcześniejszych sesji. Dla złota oznaczało to sprzyjające warunki do zwyżki. Testem trwałości tych przetasowań będą dzisiejsze dane z rynku pracy USA.

Niemniej, cena kruszcu wzrosła nieznacznie, ograniczania krótkoterminową linią trendu oraz liniami średnich ruchomych jako technicznymi poziomami oporu.

Niewielka siła cen złota do zwyżek w obliczu sprzyjającej sytuacji na dolarze świadczy o słabości strony popytowej na rynku kruszcu. W rezultacie, jeśli dolar się umocni, to presja na spadek cen złota może powrócić.

Dzisiaj w centrum uwagi inwestorów zarówno na rynkach walutowych, jak i na rynku złota, będą dane makro, które pojawią się w Stanach Zjednoczonych.

Na 14:30 zaplanowana jest publikacja kluczowych danych z amerykańskiego rynku pracy, które mogą istotnie wpłynąć na oczekiwania związane z działaniami Fed, a w rezultacie - także na wyceny USD oraz złota.

Reklama


 

ZŁOTO

2 418,80 +33,30 1,40% akt.: 17.05.2024, 22:56
  • Max 2 427,25
  • Min 2 377,85
  • Stopa zwrotu - 1T 2,18%
  • Stopa zwrotu - 1M 1,78%
  • Stopa zwrotu - 3M 19,44%
  • Stopa zwrotu - 6M 21,96%
  • Stopa zwrotu - 1R 21,81%
  • Stopa zwrotu - 2R 33,37%
Zobacz również: GUMA KAUCZUKOWA TARCICA OLEJ PALMOWY

 

Cena ropy naftowej już powyżej 90 USD za baryłkę

Strona popytowa na rynku ropy naftowej nie składa broni i nadal ma przewagę. Wczoraj na rynku ropy pojawiły się kolejne dynamiczne zwyżki, które doprowadziły do przebicia w górę poziomu 90 USD za baryłkę już nie tylko na wykresie cen ropy Brent, lecz także na wykresie notowań ropy WTI.

Jednak tym razem zwyżka nie była podyktowana ani decyzjami OPEC, ani napięciami geopolitycznymi wokół Rosji, lecz... pogodą. Przez Stany Zjednoczone przetoczyły się bowiem burze śnieżne, a fala arktycznego powietrza dotarła aż do Teksasu, gdzie doprowadziła do zaburzeń w produkcji ropy naftowej na największym łupkowym polu naftowym kraju, czyli Permian Basin.

Co ciekawe, trudne warunki pogodowe doprowadziły także do istotnych zaburzeń w popycie na paliwa, bowiem wtrzymanych zostało sporo lotów, zamkniętych zostało wiele szkół, pojawiły się ograniczenia w dostawach prądu, a wielu Amerykanów zostało w swoich domach. Niemniej, inwestorzy na rynku ropy są obecnie ewidentnie dużo bardziej skupieni na obawach o podaż niż na zaburzeniach popytowych. Wynika to m.in. z niskich zapasów ropy naftowej w wielu krajach świata, które sprawiają, że ceny ropy są wyjątkowo podatne na problemy związane z produkcją ropy.

Jeszcze przez kilka tygodni sytuacja podażowa na rynku ropy naftowej może być napięta. Niemniej, już w II kwartale br. na globalnym rynku tego surowca oczekiwana jest nadwyżka - i jeśli taki scenariusz się zrealizuje, to prawdopodobnie przełoży się na uspokojenie sytuacji na rynku ropy i wyhamowanie wzrostów cen lub wręcz wyraźne zawrócenie ich w dół.

ROPA CRUDE

79,98 0,75 0,95% akt.: 17.05.2024, 22:56
  • Max 80,14
  • Min 79,00
  • Stopa zwrotu - 1T 2,29%
  • Stopa zwrotu - 1M -3,48%
  • Stopa zwrotu - 3M 1,13%
  • Stopa zwrotu - 6M 5,50%
  • Stopa zwrotu - 1R 10,10%
  • Stopa zwrotu - 2R -27,80%
Zobacz również: OLEJ KANADA SOK POMARAŃCZOWY Ropa Brent natychmiast

Dorota Sierakowska

Analityk surowcowy DM BOŚ

   


 

DM BOŚ S.A.
Dowiedz się więcej na temat: inflacja świat | metale szlachetne | złoto | ropa naftowa | Fed
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »