Spór o blok w Elektrowni Jaworzno. Rafako zerwało mediacje - podał Tauron. Rafako zaprzecza
Rafako zerwało mediacje - podał Tauron - prowadzone przed Sądem Polubownym przy Prokuratorii Generalnej RP w sporze wokół bloku 910 MW w należącej do spółki Tauron Wytwarzanie Elektrowni Jaworzno III. Rafako było generalnym wykonawcą bloku. Spółka zaprzecza, by mediacje zostały zerwane. "Rafako złoży jutro Tauronowi propozycje ostatniej szansy" - brzmi opublikowany w poniedziałek wpis Rafako na Twitterze.
Jak poinformował Tauron, Rafako zerwało mediacje, natomiast spółka Tauron Wytwarzanie, do której należy elektrownia w Jaworznie, pozostaje otwarta na negocjacje i deklaruje wsparcie dla pracowników i podwykonawców Rafako.
Spółki od wielu miesięcy spierają się w związku z problemami w działaniu tego bloku. W środę Tauron Wytwarzanie wezwało Rafako do zapłaty ponad 1,3 mld zł tytułem kar umownych i odszkodowań. Rafako w całości kwestionuje żądania Taurona, zapowiadając, że zamierza złożyć wniosek o upadłość. Z kolei w piątek Rafako wystąpiło do Taurona z roszczeniami na łączną kwotę ok. 1,4 mld zł. Obie spółki uznają roszczenia drugiej strony za bezzasadne.
Jak podkreślił prezes Tauron Wytwarzanie Trajan Szuladziński, cytowany w komunikacie spółki, w poniedziałek blok pracował z mocą 850 MW czyli zgodnie z zapotrzebowaniem Polskich Sieci Elektroenergetycznych, ale usunięcie wad projektowych jest istotne dla poprawienia sprawności oraz ekonomiki pracy bloku. - Błędy projektowe układu kotłowego powodują szlakowanie oraz tworzenie się spieków, co w konsekwencji przekłada się na ograniczenie dyspozycyjności bloku - zaznaczył Szuladziński.
Jak przypomniał Tauron, wezwanie do zapłaty, wystosowane do Rafako wynikało z zapisów kontraktowych, dotyczących budowy bloku w Jaworznie, ponieważ zidentyfikowane przez właściciela wady jednostki nie zostały dotychczas naprawione przez generalnego wykonawcę.
Wybudowany kosztem ponad 6 mld zł blok 910 MW uruchomiono z opóźnieniem w listopadzie 2020 r. W czerwcu 2021 r. został wyłączony z powodu usterek, naprawianych od tego czasu przez wykonawców z konsorcjum Rafako-Mostostal Warszawa. Ponownie jednostkę uruchomiono - również z opóźnieniem wobec pierwotnych planów - w końcu kwietnia 2022 r. Potem blok był czasowo wyłączany jeszcze dwukrotnie. Według Rafako powodem awarii była nieodpowiednia jakość węgla dostarczanego przez Tauron. Według Taurona - przyczynami są liczne wady i usterki bloku.
"Mediacje nie zostały zerwane. Tauron kolejny raz kłamie. Ustalenia z mediatorami są takie, że Rafako złoży jutro Tauronowi propozycje ostatniej szansy" - brzmi opublikowany w poniedziałek wpis Rafako na Twitterze.