Ceny w sklepach nie przestają rosnąć. Znamy dokładne dane, to będą drogie święta
Ceny w sklepach nie przestają galopować. Raport UCE Research i Uniwersytetu WSB Merito wskazuje, że królem drożyzny zostały warzywa, których cena rok do roku wzrosła aż o 16,6 proc. Raport "Indeks cen w sklepach detalicznych" przytoczony przez Rzeczpospolitą wskazuje na to, że sieci handlowe lekko wyhamowały, jednak dynamika wzrostu cen nie przestaje rosnąć. Jedynym pocieszeniem dla klientów jest fakt, iż dzieje się to wolniej niż zakładano.
Nie tylko cena masła w ostatnim czasie bije rekordy. Polacy wydają w sklepach fortunę i nie jest to związane wyłącznie z tym, iż w okresie bożonarodzeniowym kupujemy więcej. Ceny w sklepach rosną, a nowy ranking królów drożyzny pokazuje, iż różnicę namacalnie czuć w domowych budżetach.
Szansa na tanie święta Bożego Narodzenia praktycznie już nie istnieje. Główny Urząd Statystyczny podał, iż w listopadzie inflacja wyniosła w Polsce 4,6 proc. w ujęciu rok do roku. To nie koniec złych wiadomości dla osób szukających oszczędności.
Rzeczpospolita przywołała wyniki raportu "Indeks cen w sklepach detalicznych" autorstwa UCE Research i Uniwersytetu WSB Merito. Z przedstawionych danych jasno wynika, że dynamika wzrostu cen nieustannie rośnie. Dzieje się to jednak wolniej niż zakładano we wcześniejszych szacunkach.
Realne podwyżki w sklepach są odczuwalne. W listopadzie zakupy zdrożały o 5,5 proc. w ujęciu rok do roku. Okazuje się, że to nie artykuły tłuszczowe - a więc między innymi masło - jest nowym królem drożyzny.
"Listopadowy wzrost cen, choć wyższy niż poprzednie, został złagodzony przez działania promocyjne sieci handlowych i intensywną konkurencję cenową między dyskontami. Niemniej te czynniki miały charakter sezonowy, a ich wpływ na długoterminową dynamikę cen pozostaje ograniczony" - przekazała Agnieszka Gawlik z Uniwersytetu WSB Merito cytowana w raporcie.
W badaniu przeprowadzonym do raportu porównano 17 kategorii i ponad 100 najczęściej wybieranych przez klientów produktów codziennego użytku. Jak przekazali autorzy raportu, "łącznie zestawiono ze sobą ponad 92 tys. cen detalicznych z przeszło 46 tys. sklepów należących do 61 sieci handlowych". Porównywany okres dotyczył cen w sklepach z listopada 2024 i listopada 2023. Wniosek nie jest korzystny dla portfeli Polaków.
Wszystkie 17 kategorii odnotowały wzrost cen. Masło zostało jednak zdetronizowane w wyścigu króla drożyzny. Największy wzrost cen dotyczył warzyw. Rok do roku zapłacić za nie trzeba więcej aż o 16,6 proc. Artykuły tłuszczowe w tym samym okresie zdrożały "jedynie" o 10,4 proc. Natomiast 10,2 proc. wzrost cen r/r odnotowały słodycze i desery.
Wśród produktów, które w ciągu 12 miesięcy zdrożały najbardziej znajduje się także nabiał z podwyżką na poziomie 8,1 proc. oraz owoce, za które płacimy 7,4 proc. więcej.
Dobrą wiadomością jest jednak fakt, iż nie wszystkie kategorie odnotowały tak spektakularne wzrosty. W przypadku dodatków spożywczych wzrost kształtuje się na poziomie 2,4 proc., a ceny artykułów dla dzieci wzrosły o 2,3 proc. Najmniejsze wzrosty kosztów zakupów dotknęły karmy dla zwierząt (0,2 proc.), produkty sypkie (0,4 proc.) oraz chemię gospodarczą (0,6 proc.).
Wiadomości na temat zdetronizowania masła i wskazania warzyw, jako nowego króla drożyzny z racji potężnego wzrostu cen w skali rok do roku, nie są pocieszające dla Polaków planujących świąteczne wydatki. Okazuje się, że szybkie szacunki dotyczące sytuacji w grudniu tylko dolewają oliwy do ognia.
Pierwsze dni grudnia przyniosły ze sobą wzrost cen na poziomie 5,4 proc. w skali r/r. Niemniej autorzy raportu wskazują, że koniec roku to również czas, gdy klienci mogą korzystać z szeregu promocji w sieciach handlowych.
"Wygląda zatem na to, że sieci handlowe delikatnie wyhamowały ze wzrostami cen. Nie zamierzają zniechęcać Polaków do ograniczania świątecznych zakupów. Do tego przyłożyła się również tzw. wojna cenowa wśród dyskontów. Wyraźnie widać, że na rynku wciąż panuje ostra rywalizacja wśród sklepów o uwagę konsumentów. Stąd też podwyżki nie są aż tak duże, jak spodziewali się tego eksperci" - czytamy w raportu "Indeks cen w sklepach detalicznych" autorstwa UCE Research i Uniwersytetu WSB Merito przytoczonym przez Rzeczpospolitą.
Jaroszewska Agata