Decyzja o drastycznym ograniczeniu eksportu metali ziem rzadkich z Chin może sparaliżować produkcję elektroniki na całym świecie. W Polsce dotknie to szczególnie jednego sektora, co odbije się także na cenach w sklepach.
Chiny grożą ograniczeniami eksportu rzadkich metali
Wiosną br. Chiny wprowadziły dodatkowe kontrole eksportowe siedmiu kluczowych metali ziem rzadkich, co było reakcją na wysokie cła nałożone przez Donalda Trumpa. To złe informacje także dla polskiego przemysłu:
"Firmy z sektora elektronicznego powinny już dziś przygotowywać się na spore wzrosty kosztów produkcji. Niedobór metali ziem rzadkich może znacznie utrudnić możliwości i opłacalność ich funkcjonowania w ciągu najbliższych miesięcy" - mówiła Magdalena Martynowska-Brewczak, członek zarządu eFaktor, specjalizującego się w finansowaniu MŚP, cytowana przez "Fakt".
W Polsce problemy mogą mieć szczególnie producenci telewizorów. "Fakt" przypomina, że nasz kraj odpowiada za około 50 proc. produkcji telewizorów LCD w całej Europie. "Polska kontroluje ponad 55 proc. unijnego eksportu i jest trzecim co do wielkości eksporterem tych urządzeń na świecie", czytamy.
Nasz kraj jest równie liderem eksportu akumulatorów litowo-jonowych. Odpowiadamy za około 20 proc. eksportu z UE.
Niedobór metale ziem rzadkich. Te firmy podniosą ceny?
Eksport metali ziem rzadkich, który chce ograniczyć rząd w Pekinie, może uderzyć w wiele sektorów gospodarki. "Fakt" wylicza, że siedem metali, które mają podlegać ograniczeniom to pierwiastki wykorzystywane powszechnie w:
- produkcji turbin wiatrowych,
- produkcji silników elektrycznych,
- obrazowaniu medycznym,
- przemyśle zbrojeniowym,
- branży jubilerskiej.
Ekspertka eFaktor zaznacza, że decyzja Chin będzie miała znaczenie przede wszystkim dla małych firm: "Największe koncerny mają zapasy na kilka miesięcy, łatwiej im też konkurować o surowce. Mniejsze firmy żyją z dnia na dzień i mogą być zmuszone do podnoszenia swoich cen" - tłumaczy Martynowska-Brewczak w "Fakcie".
Jej zdaniem sektor MŚP powinien już teraz poszukiwać nowych partnerów, którzy pozwolą im przetrwać kryzys. Chodzi nie tylko o nowych dostawców, ale także partnerów finansowych, którzy "wesprą ich w utrzymywaniu płynności finansowej", analizuje ekspertka.
Ograniczenia eksportu z Chin dotkną gigantów technologicznych
Już kwietniowa decyzja Chin spowodowała znaczące ograniczenie eksportu metali ziem rzadkich, co niemal od razu doprowadziło do poważnych obaw o niedobory w amerykańskim łańcuchu dostaw. Jak czytamy w "Fakcie", w Polsce zakłócenia te uderzą w fabryki globalnych producentów telewizorów: LG, Philips czy Sharp.
Alternatywą jest dywersyfikacja dostaw, a kraje zachodnie prowadzą już rozmowy z Australią, Kanadą czy krajach skandynawskich, które również dysponują złożami metali ziem rzadkich. Jeśli te umowy dojdą do skutku, na realne dostawy potrzeba będzie jednak wielu lat przygotowań i miliardów dolarów inwestycji.