"Projekt ustawy przewiduje: (...) orientacyjną wartość referencyjną na poziomie 55 proc. prognozowanej wysokości przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, przyjętej do opracowania projektu ustawy budżetowej. Wartość ta będzie stosowana do corocznej oceny wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę" - napisano w ocenie skutków regulacji (OSR) do projektu ustawy Ministerstwa Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej (MRPiPS).
Płaca minimalna w Polsce. Punktem odniesienia ma być 55 proc. przeciętnej pensji
MRPiPS wyjaśnia, że orientacyjna wartość referencyjna ma służyć ocenie adekwatności minimalnego wynagrodzenia. Innymi słowy - minimalne wynagrodzenie ma być porównywane z tą wartością i na tej podstawie dokonywana będzie ocena tego, czy jest ono wystarczające w panujących w danym czasie realiach ekonomicznych.
Resort dodaje też, że dyrektywa UE ws. płacy minimalnej, którą Polska właśnie wdraża, pozostawia państwom członkowskim swobodę w zakresie wyboru liczby, rodzaju i poziomu orientacyjnych wartości referencyjnych. Dyrektywa nie wymaga też osiągnięcia wartości referencyjnej przez płacę minimalną.
W 2023 r. w Polsce relacja płacy minimalnej do przeciętnej wynosiła 50,3 proc., a w 2024 r. prognozowana relacja minimalnego wynagrodzenia za pracę do prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia wynosi 53,7 proc.
"Zatem zasadnym jest, aby orientacyjna wartość referencyjna, do której osiągnięcia mamy dążyć i do której będzie porównywane minimalne wynagrodzenie za pracę, była ustalona na wyższym poziomie (55 proc. prognozowanego przeciętnego wynagrodzenia w gospodarce narodowej, przyjętego do opracowania projektu ustawy budżetowej). Biorąc pod uwagę obecną dostępność wskaźników w statystyce krajowej, zasadnym jest zastosowanie orientacyjnej wartości referencyjnej w postaci relacji minimalnego wynagrodzenia za pracę do przeciętnego wynagrodzenia" - napisano.
Przepisy projektu ustawy będą miały zastosowanie do ustalenia wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę w 2026 r.
Koszt proponowanego rozwiązania dla sektora finansów publicznych do 2033 r. planowany jest na ok. 7,5 mld zł.
MRPiPS chce wyższych kar dla pracodawców nieprzestrzegających przepisów o płacy minimalnej
Projekt przewiduje ponadto wprowadzenie minimalnego wynagrodzenia za pracę jako wynagrodzenia zasadniczego.
"(...) wysokość wynagrodzenia zasadniczego pracownika zatrudnionego w pełnym miesięcznym wymiarze czasu pracy nie może być niższa od wysokości minimalnego wynagrodzenia za pracę. Celem wprowadzenia tej zmiany jest zapewnienie bardziej sprawiedliwego i przejrzystego kształtu minimalnego wynagrodzenia za pracę oraz przywrócenie charakteru poszczególnym składnikom wynagrodzenia (np. dodatkowi funkcyjnemu, premii, nagrodzie i innym dodatkom do wynagrodzenia), które obecnie często stanowią uzupełnienie do poziomu minimalnego wynagrodzenia za pracę. W takich przypadkach dodatki te przestały pełnić rolę formy gratyfikacji i uznania pracownika za posiadane przez niego np. doświadczenie zawodowe, sprawowanie dodatkowych funkcji czy też uzyskane wyniki w pracy" - podano w OSR projektu.
"Wyłączenie z minimalnego wynagrodzenia za pracę dodatków do wynagrodzenia oraz premii i nagród może dla niektórych pracodawców podnieść koszty pracy na tyle, że mogą zdecydować się na ograniczenia zatrudnienia, co może dotknąć przede wszystkim osoby o niskich kwalifikacjach, osoby mniej produktywne. Z drugiej strony proponowane regulacje mogą być bodźcem dla przedsiębiorców do inwestowania w automatyzację i innowacyjne rozwiązania, co przyczyni się do wzrostu produktywności" - dodano.
Projekt przewiduje podwyższenie sankcji dla pracodawców nieprzestrzegających przepisów o płacy lub godzinowej stawce minimalnej w postaci grzywny od 1 500 do 45 000 zł z 1 000-30 000 obecnie.
Wprowadzone ma ponadto być naliczanie odsetek za nieterminowe wypłacenie należnych pracownikom wynagrodzeń.













