Działkowcy będą musieli wyłożyć więcej z portfela. "Nie używać prądu albo sprzedać"
Właściciele działek znajdujących się na terenie Rodzinnych Ogródków Działkowych w całej Polsce muszą się przygotować na podwyżki. Z informacji przekazanych przez Polski Związek Działkowców (PZD) wynika, że 30 czerwca 2024 r. przestaje obowiązywać mechanizm, który gwarantował działkowcom możliwość rozliczenia zużycia określonej ilość energii według cen z 2022 r. Jeden z działkowców przyznał w rozmowie z serwisem portalsamorzadowy.pl, że utrzymanie ogródków jest coraz droższe, co szczególnie mocno odczuwają starsi właściciele.
W Polsce istnieje prawie pięć tysięcy Rodzinnych Ogródków Działkowych, a na ich terenie znajduje się ponad 900 tysięcy działek. Jak podaje portalsamorzadowy.pl, już wkrótce działkowcy będą musieli płacić więcej za prąd.
"Od 1 lipca 2024 r. znika mechanizm, który gwarantował działkowcom możliwość rozliczenia zużycia określonej ilości energii według cen z 2022 r." - czytamy na stronie PZD. Przepisy chroniące działki ROD przed podwyżkami cen energii wprowadzono w 2022 r. Dzięki interwencji Związku, działkowcy nie byli rozliczani jak podmioty komercyjne.
- W odniesieniu do ogrodów działkowych, gdzie pobór energii odbywa się zbiorowo (tj. istnieje jeden główny licznik, a rozliczenia są dokonywane na podstawie podliczników), obowiązywała zasada, że na każdą działkę przypadało 250 kWh - powiedział w rozmowie z serwisem portalsamorzadowy.pl Bartłomiej Piech.
- Na przykład, jeśli ogród działkowy składał się ze 100 działek, oznaczało to limit 250 kWh na działkę, co dawało łącznie 25 000 kWh. Ogród rozliczał się za taką ilość energii według zamrożonej ceny - wyjaśnił. Dodał, że taki system obowiązywał w całym 2023 r. Z kolei od 1 stycznia do 30 czerwca 2024 r. ROD miały możliwość rozliczenia 125 kWh na działkę.
"Nie oznacza to jednak, że działkowcy nie będą objęci żadną ochroną. Wobec ogrodów zadziała mechanizm ceny maksymalnej za prąd. Co istotne, dzięki zaliczeniu ROD do kategorii tzw. odbiorców uprawnionych, od 1 lipca 2024 r. do 31 grudnia 2024 r. działkowcy będą, co do zasady, rozliczani według najniższej ceny maksymalnej, tj. 500 zł/MWh netto" - czytamy na stronie PZD.
Jak na te wiadomości zareagowali sami zainteresowani? - Wszystko drożeje, więc trudno się dziwić, że nawet posiadanie ogródka działkowego z roku na rok jest coraz droższe, ale dla wielu, zwłaszcza starszych właścicieli, którzy muszą liczyć każdą złotówkę, stanowi to dodatkowe obciążenie, więc jak tak dalej pójdzie, przestaną używać prądu na działkach albo zaczną je sprzedawać - powiedział w rozmowie z serwisem portalsamorzadowy.pl jeden z działkowców z Tarnowskich Gór.
W ostatnim czasie w mediach było bardzo głośno o tym, że wielu ROD-om może grozić likwidacja. Wszystko przez ubiegłoroczną nowelizację przepisów, która nałożyła na gminy obowiązek uchwalenia planów ogólnych, na mocy których gminne grunty zostaną podzielone na 13 stref planistycznych.
Zdaniem PZD może to doprowadzić do likwidacji ogródków działkowych. "Gminy przystępują do prac nad planami ogólnymi - dokumentami które pośrednio mogą stworzyć warunki do masowej likwidacji ROD" - czytamy na stronie PZD.
"Ostatecznie o planach zadecydują rady gmin, ale ustawa daje działkowcom możliwość aktywnego włączenia się w proces ich przygotowania. Krajowy Zarząd PZD opracował propozycje działań, jakie organy PZD mogą podjąć by zwiększyć szanse na rozstrzygnięcia korzystne dla ROD" - dodano.