Europejski Bank Centralny pozostawił stopy procentowe bez zmian

Rada Europejskiego Banku Centralnego (EBC) pozostawiła podstawowe stopy procentowe bez zmian - podał bank w komunikacie.

Główna stopa procentowa wynosi nadal 0,75 proc., co jest najniższym poziomem w historii EBC. Analitycy spodziewali się, że EBC pozostawi stopy procentowe bez zmian.

Rynki źle zareagowały na wystąpienie Draghiego

Giełdy negatywnie zareagowały w czwartek na wystąpienie prezesa Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghiego, który potwierdził gotowość EBC do podjęcia działań w celu wsparcia dotkniętych kryzysem krajów strefy euro, ale nie przedstawił konkretów.

Główny indeks paryskiej giełdy CAC 40 spadł o 2,09 proc. wczesnym popołudniem, tuż po słowach Draghiego. Podobny spadek odnotowano na giełdzie we Frankfurcie. Z kolei oprocentowanie 10-letnich włoskich obligacji ponownie przekroczyło 6 proc.; wzrosło też oprocentowanie obligacji hiszpańskich.

Reklama

Komentatorzy uważają, że odzwierciedla to rozczarowanie inwestorów brakiem konkretów w przemówieniu Draghiego. Powszechnie oczekiwano, że przedstawi on działania, jakie EBC ma podjąć w celu stabilizacji sytuacji w strefie euro, np. prezentując program wykupu z rynku wtórnego obligacji najbardziej zagrożonych krajów: Hiszpanii i Włoch.

Tymczasem Draghi zapowiedział jedynie, że w nadchodzących tygodniach EBC opracuje mechanizm, który pozwoli podejmować "niestandardowe działania polityki monetarnej", aby złagodzić napięcia na rynkach finansowych. Deklarował też - w imieniu zarządu EBC - "jednomyślną" wolę ratowania wspólnej waluty.

EBC gotów na dalsze działania antykryzysowe

Europejski Bank Centralny jest w zasadzie gotowy podjąć dalsze działania, mające na celu wsparcie dotkniętych kryzysem krajów strefy euro - oświadczył w czwartek we Frankfurcie nad Menem szef EBC Mario Draghi.

Niemiecki dziennik "Sueddeutsche Zeitung" podał w czwartek, że według pomysłów Draghiego EBC i Europejski Mechanizm Stabilizacyjny (EMS), przeznaczony na wsparcie krajów dotkniętych kryzysem zadłużenia, miałyby skoordynować skup obligacji takich państw, jak Włochy czy Hiszpania, które borykają się z wysokimi kosztami obsługi swoich długów.

EMS kupowałby papiery dłużne na mniejszą skalę bezpośrednio od rządów, podczas gdy EBC miałby nabywać obligacje, które już trafiły na rynek. Takie działania osłabiłyby presję na wzrost oprocentowania obligacji tych krajów.

EBC może przeprowadzić operacje otwartego rynku

Europejski Bank Centralny może przeprowadzić operacje otwartego rynku, aby zapewnić realizację swoich celów - powiedział prezes Europejskiego Banku Centralnego Mario Draghi, sygnalizując tym samym gotowość EBC do skupu obligacje skarbowych z rynku.

- Rada EBC, działając w ramach swojego mandatu, obejmującego utrzymanie stabilności cen w średnim terminie i przy zachowaniu swojej niezależności w determinowaniu polityki monetarnej, może przeprowadzić bezpośrednie operacje otwartego rynku, których rozmiar będzie adekwatny to celów EBC - powiedział Draghi.

Jednocześnie Draghi poinformował, że jakikolwiek skup obligacji z rynku zostanie przeprowadzony w sposób, który uwzględni "obawy inwestorów związane z uprzywilejowaniem długu".

Rentowności obligacji, które stawiają pod znakiem zapytania przyszłość strefy euro są nie akceptowane i należy zająć się tym problemem w fundamentalny sposób - powiedział.

Istnienie wspólnej europejskiej waluty jest "nieodwracalne" - podkreślił i dodał, że rządy strefy euro muszą być gotowe do użycia EFSF.

Rada EBC pozostawiła w czwartek podstawowe stopy procentowe bez zmian. Benchmarkowa stopa procentowa kredytu refinansowego wynosi 0,75 proc. Analitycy spodziewali się, że EBC pozostawi teraz stopy procentowe bez zmian.

Rada EBC rozważała w czwartek obniżkę stóp procentowych - poinformował Draghi.

Bankowa licencja dla EMS sprzeczna z prawem UE

Wyposażenie stałego funduszu ratunkowego dla euro EMS w tzw. licencję bankową, by umożliwić mu dostęp do finansowania z Europejskiego Banku Centralnego byłoby sprzeczne z prawem UE - powiedział w czwartek szef EBC Mario Draghi.

Według Draghiego taki wniosek wypływa z opinii prawnej sporządzonej dla EBC.

Za wyposażeniem Europejskiego Mechanizmu Stabilizacyjnego (EMS) w licencję bankową opowiedział się m.in. premier Włoch Mario Monti. Takie posunięcie wzmocniłoby EMS, umożliwiając też funduszowi interweniowanie na rynku obligacji państw.

Biznes INTERIA.PL na Facebooku. Dołącz do nas i bądź na bieżąco z informacjami gospodarczymi

PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »