Fed silnie wpłynął na rynek

Po nieco mglistym komunikacie ostatnim razem, tym razem Fed był znacznie bardziej konkretny. Po pierwsze zapewnił, iż mając na uwadze obecne perspektywy, zarówno dla wzrostu gospodarczego, jak i dla inflacji, bardzo luźna polityka monetarna będzie utrzymana przez dłuższy czas (podobne stwierdzenie umieścił ostatnio w komunikacie Bank Szwajcarii).

Po nieco mglistym komunikacie ostatnim razem, tym razem Fed był znacznie bardziej konkretny. Po pierwsze zapewnił, iż mając na uwadze obecne perspektywy, zarówno dla wzrostu gospodarczego, jak i dla inflacji, bardzo luźna polityka monetarna będzie utrzymana przez dłuższy czas (podobne stwierdzenie umieścił ostatnio w komunikacie Bank Szwajcarii).

Przede wszystkim jednak Fed zadeklarował się konkretnie co do sum przeznaczonych na interwencje płynnościowe. Mowa o 750 mld USD dodatkowego długu hipotecznego (to akurat może budzić wątpliwości, ten segment rynku długu może być trudny do ratowania biorąc pod uwagę narosłą skalę nierównowag), 100 mld USD długu agencyjnego oraz 300 mld obligacji rządowych, które miałyby być skupione w kolejnych 6 miesiącach.

Ten ostatni element chyba w największym stopniu zelektryzował rynki powodując w efekcie znaczące osłabienie dolara (więcej o wpływie na waluty piszemy w części walutowej). Po publikacji komunikatu Fed znacząco zyskały również giełdy. Choć decyzja Fed jest pozytywna dla rynków akcji, nie jest tego rodzaju informacją, której rynki potrzebują do dłuższych wzrostów (konkretne lepsze wyniki firm, wyraźna poprawa w danych makro - choćby we wskaźnikach wyprzedzających). Mimo wszystko jednak, decyzja wpisała się w dobry sentyment rynku powodując dojście indeksu S&P500 w okolice oporu zlokalizowanego na poziomie 800 pkt.

Reklama

Dziś potencjalnie znacznie bardziej spokojny dzień, przynajmniej jeśli chodzi o planowane wydarzenia. Standardowo w czwartki mamy dane o nowych bezrobotnych w USA (13.30), tym razem rynek oczekuje, iż było ich 650 tys., czyli podobnie jak w poprzednim tygodniu. O godzinie 15.00 także wskaźnik Filadelfia Fed, zaś wcześniej (11.00) dane o produkcji przemysłowej w strefie euro za styczeń.

Przemysław Kwiecień

x-Trade Brokers DM SA
Dowiedz się więcej na temat: Razem | Fed | polityka monetarna
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »