Gwałtowny spadek bezrobocia
W maju 2006 roku stopa bezrobocia spadła do 16,5 procent, najniższego poziomu od października 2001 roku, poinformowało we wtorek Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej (MPiPS). Liczba bezrobotnych zmniejszyła się do 2,585 miliona osób.
Liczba bezrobotnych w końcu maja 2006 wyniosła 2.584,5 tys. osób i w porównaniu do końca kwietnia 2006 spadła o 119,1 tys. osób (4,4 proc.). "Jak wynika z analizowanych danych, większość bezrobotnych podejmuje zatrudnienie z własnej inicjatywy bez pośrednictwa urzędów pracy. Przyczyną wzmożonych wyrejestrowań z ewidencji osób poszukujących pracy było podejmowanie prac sezonowych w budownictwie, rolnictwie, ogrodnictwie, transporcie, leśnictwie. Zauważalne było również zatrudnienie w ramach aktywizacji bezrobotnych poprzez formy subsydiowane, tj.: prace interwencyjne, roboty publiczne oraz staże" - napisano w komentarzu do wstępnych danych.
Od początku roku liczba bezrobotnych spadła o 188,5 tys. osób (o 6,8 proc.) wobec spadku o 132,3 tys (o 4,4 proc.) w analogicznym okresie ubiegłego roku. Liczba ofert pracy zgłoszonych przez pracodawców do urzędów pracy w maju 2006 r. (na podstawie meldunków wojewódzkich urzędów pracy) wyniosła 112,8 tys. i w porównaniu do kwietnia 2006 wzrosła o 6,7 tys. (o 6,3 proc.). Spadek liczby bezrobotnych odnotowano we wszystkich województwach, przy czym największy w województwie:
-zachodniopomorskim - o 5,7 proc. (o 9,1 tys. osób);
- lubuskim - o 5,3 proc. (o 4,6 tys. osób);
- małopolskim - o 5,2 proc. (o 9,1 tys. osób);
- warmińsko-mazurskim - o 5,2 proc. (o 7,6 tys. osób).
Jak wynika z analizowanych danych, większość bezrobotnych podejmuje zatrudnienie z własnej inicjatywy bez pośrednictwa urzędów pracy. Przyczyną wzmożonych wyrejestrowań z ewidencji osób poszukujących pracy było podejmowanie prac sezonowych w budownictwie, rolnictwie, ogrodnictwie, transporcie, leśnictwie. Zauważalne było również zatrudnienie w ramach aktywizacji
bezrobotnych poprzez formy subsydiowane, tj.: prace interwencyjne, roboty publiczne oraz staże.
Liczba ofert pracy zgłoszonych przez pracodawców do urzędów pracy w maju 2006 r. (na podstawie meldunków wojewódzkich urzędów pracy) wyniosła 112,8 tys. i w porównaniu do kwietnia 2006 wzrosła o 6,7 tys. (o 6,3 proc.).
Wzrost liczby ofert pracy w maju 2006 roku odnotowano w 10 województwach, przy czym największy (względny) w województwie:
- śląskim - o 26,5 proc. (o 2802 oferty);
- pomorskim - o 23,6 proc. (o 1661 ofert).
W pozostałych sześciu województwach liczba ofert spadła, przy czym najsilniejszy względny spadek w województwie podkarpackim (o 17,8 proc. , o 992 oferty).
KOMENTARZ: Andrzej Sadowski, ekonomista z Centrum Adama Smitha dla INTERIA.PL"z ogłoszonych danych nie ma się co cieszyć, to tylko statystyka". Obecne wahania na rynku pracy wynikają z prac sezonowych i fali emigracji zarobkowej. Wiele osób podjęło pracę w ramach aktywizacji bezrobotnych, prace interwencyjne czy staże. Choć sytuacja koniunktury gospodarczej jest korzystna, to dla przedsiębiorstw nie zmieniły się warunki gospodarowania. "Akcyza nałożona na pracę" nadal dusi i blokuje rozwój małych i średnich firm. Dopóki obciążenia fiskalne i kosztów pracy nie ulegną zmianie, nie ma co myśleć o trwałej poprawie na rynku pracy. - powiedział Sadowski z Centrum Adama Smitha.