Gwiezdne drogi z Wielkiej Brytanii

Były już inteligentne autostrady w Holandii, teraz czas na gwiezdne drogi z Wielkiej Brytanii. Firma Pro-Teq Surfacing stworzyła nawierzchnię Starpath, która świeci w ciemności i może stać się alternatywą dla oświetlenia ulicznego. Jak to działa?

Starpath może zostać rozpylony na twarde lub miękkie powierzchnie dróg. W nocy chemikalia reagują z podłożem, tworząc poświatę, która sprawia, że nie potrzeba oświetlać drogi w tradycyjny sposób. Produkt jest łatwy w użyciu, a droga po jego zaaplikowaniu jest gotowa "błyszczeć" już po czterech godzinach.

Aktualnie produkt jest testowany w jednym z parków Cambridge. Rozwiązanie firmy Pro-Teq Surfacing nie kosztuje wiele, podobnie jak jego aplikacja oraz utrzymanie. "Gwiezdny pył" można stosować na powierzchniach z betonu, asfaltu, a nawet twardego drewna. Stosowanie Starparth nie wymaga usuwania istniejącej nawierzchni, a zatem miasta nie muszą ponosić kosztów pozbywania się usuwanego asfaltu czy innych materiałów.

Reklama

Jak powstają gwiazdy?

Jak działa Starpath? W ciągu dnia substancja, z której powstał Starpath absorbuje i przechowuje światło słoneczne, następnie energia jest uwalniana nocą, pozwalając cząstkom świecić. Twórca tego innowacyjnego rozwiązania liczy na to, że pozwoli ono wygenerować spore oszczędności w budżetach samorządów, które muszą płacić wysokie rachunki za energię elektryczną, służącą między innymi oświetlaniu ulic nocą.

Hamish Scott, właściciel Pro-Teq mówi, że na świecie nie ma czegoś podobnego do Starpath. - Nasz produkt dostosowuje się do naturalnego światła, więc jeśli mrok się pogłębia lub niebo staje się jaśniejsze, Starpath nie uczyni powierzchni drogi zbyt jasnej. Substancja sama reguluje poziom naświetlenia - wyjaśnia Scott. - W naszej firmie wykorzystujemy naturalne produkty, których nie da się zastąpić sztucznymi produktami. To czysta natura sama wykonuje pracę - dodaje.

Niewątpliwie zalety

Starpath efektywnie generuje własną energię w czasie dnia, by zwiększać widoczność tras w nocy, co czyni produkt idealnym rozwiązaniem pomagającym poruszać się pieszym, rowerzystom, a także osobom niepełnosprawnym. Może przyczynić się do zmniejszenia ryzyka kolizji rowerzystów i pieszych w nocy. Co więcej, Starpath ma właściwości antypoślizgowe.

Produkt firmy Pro-Teq Surfacing nie jest źródłem światła odbitego, a brak jakichkolwiek odblasków od nawierzchni może sprawić, że stanie się on akceptowanym rozwiązaniem na bardziej zaludnionych terenach. Może tym samym służyć do podświetlania podjazdów na prywatnych posesjach, niepowodując sprzeciwu sąsiadów.

Kliknij i pobierz darmowy program PIT 2013

Park na próbę

Aby przetestować Starpath, rozpylono go na 150 m kw. w parku w Cambridge. Aplikowanie produktu zajęło 30 minut, natomiast droga była gotowa do użytku po czterech godzinach, co nie powinno stwarzać większych utrudnień dla osób korzystających z drogi pokrytej substancją.

Hamish Scott mówi, że Starpath cieszył się dużym zainteresowaniem mieszkańców Cambridge oraz innych miast w Wielkiej Brytanii. Firma zamierza dalej ulepszać swój produkt, by spełniał wymogi miast, które się zdecydują na jego wykorzystanie, oraz by nie szkodził środowisku.

- Powierzchnia pokryta Starpath jest estetyczna i przyjazna dla środowiska. Nasz produkt jest opłacalny, szybki w użyciu, posiada właściwości antypoślizgowe sprzyjające poprawie bezpieczeństwa. Co więcej, jest wodoodporny - podsumowuje Scott i ma nadzieję, że Starpath będzie szeroko stosowana w miastach.

Biznes INTERIA.PL na Twitterze. Dołącz do nas i czytaj informacje gospodarcze

źródło: ew/Rynek Infrastruktury

Rynek Infrastruktury
Dowiedz się więcej na temat: Wielka Brytania | pro | autostrady | drogi
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »