Inflacja w lipcu. GUS podał najnowsze dane o wzroście cen

Ceny towarów i usług konsumpcyjnych w lipcu rosły w tempie 4,2 proc. w ujęciu rok do roku - podał Główny Urząd Statystyczny. To odczyt zgodny z tak zwanym szybkim szacunkiem, który GUS podawał wcześniej.

W stosunku do poprzedniego miesiąca ceny wzrosły o 1,4 proc.

Już szybki szacunek inflacji za lipiec potwierdził oczekiwania ekonomistów co do skokowego wzrostu cen w Polsce. Jest on efektem częściowego odmrożenia cen energii elektrycznej i gazu, na który od 1 lipca br. zdecydował się rząd, znosząc tym samym ostatni komponent tzw. tarczy antyinflacyjnej.

Tym samym inflacja w naszym kraju opuściła przedział dopuszczalnych odchyleń od celu NBP (cel ten wynosi 2,5 proc. w ujęciu rocznym z zakresem tolerancji zawierającym się w przedziale 1,5-3,5 proc.).

Reklama

Jak rosły ceny w lipcu w poszczególnych kategoriach?

GUS podał też szczegółowe dane dotyczące wzrostu cen w poszczególnych kategoriach w lipcu.

I tak, dowiadujemy się, że ceny towarów w lipcu wzrosły o 3,5 proc. rdr, a ceny usług - o 6,2 proc. W porównaniu z czerwcem towary podrożały o 1,6 proc., a usługi - o 1,1 proc.

"W porównaniu z miesiącem analogicznym poprzedniego roku (lipiec'23 - red.) wyższe ceny w zakresie mieszkania (o 7,4 proc.), żywności (o 3,1 proc.) oraz restauracji i hoteli (o 7,6 proc.) podniosły wskaźnik inflacji odpowiednio o 1,86 p. proc., 0,77 p. proc. i 0,43 p. proc." - zauważył GUS w komunikacie. "Niższe ceny odzieży i obuwia (o 1,0 proc.) obniżyły wskaźnik o 0,04 p. proc." - dodano.

Z kolei w porównaniu z czerwcem, według GUS, "największy wpływ na wskaźnik cen towarów i usług konsumpcyjnych ogółem miały wyższe ceny w zakresie mieszkania (o 5,7 proc.), rekreacji i kultury (o 2,1 proc.) oraz restauracji i hoteli (o 0,6 proc.), które podwyższyły wskaźnik odpowiednio o 1,42 p. proc., 0,13 p. proc. i 0,04 p. proc. Niższe ceny w zakresie żywności (o 0,5 proc.) oraz odzieży i obuwia (o 3,1 proc.) obniżyły wskaźnik odpowiednio o 0,14 p. proc. i 0,12 p. proc." - czytamy w komunikacie.

Dwucyfrowe wzrosty cen nośników energii napędziły inflację w lipcu

Same nośniki energii - a więc energia elektryczna, opał, gaz i energia cieplna - podrożały o 10,1 proc. rdr i o 11,8 proc. mdm. Co do energii elektrycznej, to tutaj nastąpił wzrost cen o 18,5 proc. rdr i 19,9 proc. mdm. Ceny gazu były zaś wyższe o 16,1 proc. rdr i 16,8 proc. mdm.

"GUS potwierdził, że inflacja w lipcu wzrosła z 2,6 do 4,2 proc. Wzrost wynikał z częściowego odmrożenia cen energii elektrycznej i gazu, te wzrosły średnio o 10 proc. podbijając wskaźnik o 1,4 pp. Wciąż szybko rosną również ceny usług - 6,2 proc." - napisali ekonomiści Polskiego Instytutu Ekonomicznego na platformie X.

"Lipcowa inflacja potwierdzona na 4,2 proc. r/r, a wzrost względem czerwca głównie na wyższych kosztach energii. Inflacja bazowa prawdopodobnie wzrosła do ok. 3,7-3,8 proc. r/r z 3,6 proc. r/r miesiąc wcześniej" - napisali z kolei ekonomiści ING Banku Śląskiego.

Zespół analiz makroekonomicznych ING BSK podkreśla w komentarzu, że inflacja w Polsce "do końca 2024" pozostanie powyżej 4 proc. w ujęciu rok do roku. "W 2024 stopy NBP bez zmian" - dodali.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: inflacja | CPI | lipiec | GUS
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »