Jak przeżyć od wypłaty do wypłaty? Polacy próbują różnych sposobów

Sytuacja finansowa Polaków staje się gorsza niż jeszcze rok temu. Próbujemy więc różnych sposobów, by zachować finansową płynność. W grę coraz częściej wchodzą dość radykalne rozwiązania, takie jak korzystanie z chwilówek.

Jako że ChatGPT stał się w ostatnich miesiącach prawdziwym autorytetem w wielu sprawach, postanowiliśmy zapytać go, jak powinniśmy postępować, żeby starczyło do pierwszego. "Oto kilka porad, które mogą Ci pomóc przeżyć od wypłaty do wypłaty:

  • Stwórz budżet - określ, ile wydajesz i co kupujesz, aby móc bardziej kontrolować swoje wydatki i planować oszczędności
  • Unikaj zbędnych wydatków - zastanów się, czy naprawdę potrzebujesz tego, co chcesz kupić, czy to tylko kaprys
  • Oszczędzaj na żywności - gotuj w domu, przygotuj sobie posiłki na wynos, wybieraj tańsze produkty
  • Unikaj wysokich kosztów rachunków - szukaj tańszych alternatyw, np. dla prądu czy internetu

Reklama

Coraz częściej stawiamy na parabanki

Czy tak postępujemy? Dane Biurowa Informacji Kredytowej (BIK) pokazują, że niestety nie. W ubiegłym roku w Polsce udzielono 3,6 mln pożyczek pozabankowych na kwotę ponad 9 mld zł. Według instytucji, pieniądze te w dużej mierze zostały przeznaczone na uzupełnienie deficytów w budżetach domowych.

Co gorsza, nie dotyczy to tylko i wyłącznie osób prywatnych. "Dziennik Gazeta Prawna" donosił, że warszawski Instytut Psychiatrii i Neurologii przy ul. Sobieskiego bierze pożyczki w parabanku, bo zabrakłoby mu pieniędzy na leki i jedzenie. W parabanku, bo banki nie chcą dawać pożyczek. 

Zresztą, to tylko jeden z wielu podmiotów leczniczych, który w ten sposób ratuje fatalną sytuację finansową. Zadłużenie szpitali to ponad 20 mld złotych, przez co w niektórych miejscach pożyczki - a te najszybciej i najłatwiej uzyskać właśnie w parabankach - służą jako zabezpieczenie finansowe pensji personelu.

Polacy ograniczają konsumpcję

Jak wynika z badania zrealizowanego przez Santander Consumer Bank, sytuacja finansowa 70 proc. Polaków jest gorsza niż w ubiegłym roku. Rosnące koszty życia sprawiają, że - poza ograniczaniem konsumpcji - podejmujemy również różne działania zawodowe. 

17 proc. badanych zdecydowało się na podjęcie dodatkowego zatrudnienia. 21 proc. ankietowanych zabiegało o podwyżkę, a 13 proc. z nich ją uzyskało. 9 proc. respondentów zdecydowało się zmienić dotychczasową pracę na lepiej płatną. Z badania wynika ponadto, że 56 proc. Polaków próbuje na różne sposoby poprawić stan swoich finansów. W tej grupie najwięcej jest osób poniżej 40. roku życia.

- Polacy, którzy podejmują różne działania na rzecz swojego budżetu, najczęściej skupiają się na ograniczaniu konsumpcji - zauważyła Magdalena Drążkowska z Santander Consumer Banku. Jak dodała, 65 proc. ankietowanych przyznało, że rezygnuje z niektórych wydatków, np. wyjazdów weekendowych czy wakacyjnych. Z kolei na redukcję kosztów zużycia energii elektrycznej czy kupowanie produktów i usług na promocji wskazało w obu przypadkach po 64 proc. osób. 

Płaca "na żądanie". Nowy trend rozwija się w Polsce

W tej sytuacji elastyczne podejście pracodawców do częściowych wypłat wynagrodzeń przed terminem okazuje się ważnym benefitem. Dla Polaków, którym "nie wystarcza do pierwszego", raczkujący w naszym kraju trend "wypłat na żądanie" zyskuje na znaczeniu. 

Badania firmy doradczej EY wskazują, że 80 proc. pracowników jest zainteresowanych korzystaniem z wcześniejszej wypłaty w formule "on-demand". W Stanach Zjednoczonych, skąd pochodzi ten trend, już 7 proc. pracowników ankietowanych przez portal PYMNTS ma bieżący dostęp do zarobionych pieniędzy.

W lutym firma Eternis udostępniła możliwość codziennego wypłacania zarobionych pieniędzy 8 tys. kierowców i kurierów. Eternis jest partnerem rozliczeniowym takich firm jak Uber, Bolt, FreeNow, Glovo czy Wolt, które działają także w Polsce. Firma zatrudnia kierowców i kurierów, organizuje dokumentację, rozliczenie z wykonanych zleceń oraz dostarcza sprzęt potrzebny do pracy.

- W naszej branży bardzo ważnym udogodnieniem dla tysięcy kierowców i kurierów są właśnie codzienne wypłaty. Taki model wynagrodzenia to innowacja ważna nie tylko dla naszych pracowników, ale również całego rynku - mówi Kamil Leszczyński, prezes firmy Eternis.

W Polsce są pierwsze wdrożenia tego modelu wynagrodzeń, ale na niewielką skalę. Wcześniejsze wypłaty są realizowane na zasadzie pożyczki, której zabezpieczeniem jest wynagrodzenie. Co więcej, od wypłaconych pieniędzy pobierana jest kilkuprocentowa prowizja. Taki model stosują na przykład Revolut i Flexee.

Krzysztof Maciejewski

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: wydatki | inflacja | zarobki
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »