Jedna decyzja prezydenta wystarczyła. Prezesi państwowych spółek zarobią więcej
Przedświąteczne weto prezydenta Andrzeja Dudy dla ustawy okołobudżetowej wciąż budzi emocje - nie tylko z powodu swoich następstw politycznych w postaci postawienia spółek mediów publicznych w stan likwidacji przez rząd Koalicji 15 października. Prezydenckie weto skutkuje też odmrożeniem wynagrodzeń osób na stanowiskach kierowniczych w spółkach Skarbu Państwa. W konsekwencji tego ruchu prezesi państwowych koncernów - jak Daniel Obajtek z Orlenu czy Dariusz Szwed z PKO BP - w razie odwołania, mogą liczyć także na większe odprawy. To dlatego, że weto znosi tak zwaną "ustawę kominową".
"Prezydenckie weto zabiera pieniądze nauczycielom przedszkolnym i początkującym, za to znosi "kominówkę", czyli umożliwia nieograniczone podwyżki dla prezesów państwowych spółek i agencji. Wstyd" - napisał w serwisie X Donald Tusk w reakcji na wiadomość o wecie Andrzeja Dudy dla ustawy okołobudżetowej.