KE wszczęła postępowanie m.in. wobec Polski. Powodem naruszenie przepisów
Polska znalazła się na liście krajów, wobec których wszczęta została specjalna procedura Komisji Europejskiej. W piątek (31.01) ruszyło postępowanie związane z naruszeniem unijnych przepisów dotyczących jednolitego unijnego dokumentu podróży w nagłych wypadkach. Komisja Europejska nie otrzymała kluczowej informacji. Warszawa otrzymała wiadomość o postawionym ultimatum dotyczącego terminu.
Polska ma problemy na arenie europejskiej. W piątek 31 stycznia Komisja Europejska wszczęła specjalne postępowanie. Powodem są kwestie związane z planem ujednolicenia kwestii podróżowania po Unii Europejskiej. Warszawa nie dopełniła wymaganych formalności, jednak nie jesteśmy jedyni.
Komisja Europejska nie zamierza pobłażać państwom członkowskim Unii Europejskiej i wymaga dopełniania formalności związanych obowiązującymi regulacjami. Polska nie stanęła na wysokości zadania i znalazła się na specjalnej liście.
W piątek (31.01) Komisja Europejska wszczęła postępowania w sprawie naruszenia unijnych przepisów. Na liście znalazło się 11 państw członkowskich, są to kolejno: Polska, Belgia, Niemcy, Grecja, Łotwa, Cypr, Litwa, Holandia, Słowacja, Luksemburg, a także Słowenia.
Powodem wszczęcia przez Komisję Europejską postępowania jest fakt braku wdrożenia unijnych przepisów dotyczących jednolitego dokumentu podróży w nagłych wypadkach. Jak wyjaśnia Polska Agencja Prasowa, do tej pory 11 wymienionych krajów nie poinformowało Komisji o pełnym wdrożeniu przepisów.
Nowe przepisy obligują państwa członkowskie do tego, aby wydawać unijne dokumenty podróży w nagłych wypadkach obywatelom UE w momencie, gdy ich paszporty zostały zagubione, zniszczone, a nawet skradzione w czasie, gdy przebywali oni za granicą. Celem nowych regulacji jest umożliwienie obywatelom powrót do kraju, gdzie mieszkają lub skąd pochodzą.
Polska, jak i pozostała 10 państw, miała czas do 9 grudnia 2024 r. na wdrożenie tej dyrektywy. Warszawa nie dopełniła jednak formalności. Komisja Europejska wyznaczyła konkretny termin.
Komisja Europejska oczekuje od 11 państw, wobec których wszczęto postępowanie w prawie naruszenia unijnych przepisów konkretnych działań. KE daje dwa miesiące na to, aby przesłać odpowiedź i powiadomić organ o podjętych środkach. PAP wyjaśnia, że w przypadku braku zadowalającej odpowiedzi Komisja może podjąć decyzję o przejściu do kolejnego etapu procedury.
Wydawanie obywatelom UE dokumentów podróży w nagłych wypadkach jest najczęstszym rodzajem ochrony konsularnej zapewnianej w przypadkach, gdy państwo członkowskie obywatelstwa danej osoby nie ma przedstawicielstwa konsularnego w państwie trzecim, w którym ta osoba się znajduje.
Agata Jaroszewska