Koniec ujemnych stóp w Japonii. "Wróciliśmy do normalnej polityki pieniężnej"

Bank Japonii po raz pierwszy od 17 lat podwyższył stopy procentowe. Tym samym zakończyła się tam era ujemnych stóp zapoczątkowana w 2016 roku. Jak przyznał gubernator banku centralnego, kraj "wrócił do normalnej polityki pieniężnej".

Japonia pożegnała trwający osiem lat okres ujemnych stóp procentowych. We wtorek bank centralny tego kraju podjął historyczną decyzję o podwyżce stóp - to pierwsza taka sytuacja od 17 lat. Co prawda cena pieniądza nie jest wysoka, bo nowy krótkoterminowy poziom stóp procentowych został ustalony w przedziale 0-0,1 proc., niemniej jednak jest to znaczące odejście od uprawianej dotychczas polityki monetarnej. 

"Pierwszy krok w kierunku normalizacji"

O możliwej zmianie kursu polityki monetarnej analitycy mówili od kilku miesięcy. W styczniu br. inflacja w Japonii osiągnęła poziom 2,2 proc.; najwyższą wartość w ostatnich latach odnotowano w styczniu 2023 roku - 4,3 proc. W dobie przyspieszającego tempa wzrostu cen na świecie, tamtejszy bank centralny pozostawał ewenementem - inne państwa zacieśniały politykę pieniężną, decydując się na podwyżki stóp procentowych

Reklama

- Wróciliśmy do normalnej polityki pieniężnej ukierunkowanej na krótkoterminowe stopy procentowe, podobnie jak w przypadku innych banków centralnych. Wybierzemy odpowiedni poziom stóp krótkoterminowych zgodnie z naszymi prognozami gospodarczymi i cenowymi. Robiąc to, musimy jednak zachować ostrożność, mając na uwadze, że do osiągnięcia oczekiwań inflacyjnych na poziomie 2 proc. potrzeba pewnego czasu. Kiedy skupimy się na tej luce, konieczne będzie utrzymanie akomodacyjnych warunków monetarnych nawet w normalnych ramach polityki pieniężnej - powiedział na konferencji prasowej Kazuo Ueda, gubernator Banku Japonii cytowany przez Reutersa.

Japonia wielokrotnie tłumaczyła swoje podejście niepewnością rynkową oraz spadającą wartością inflacji.

- Bank centralny Japonii zrobił dziś pierwszy, wstępny krok w kierunku normalizacji polityki. Eliminacja ujemnych stóp procentowych sygnalizuje pewność banku, że Japonia wyszła z uścisku deflacji - skomentował cytowany przez Reutersa Frederic Neumann, główny ekonomista ds. Azji w HSBC w Hongkongu. 

Jak ocenili przedstawiciele banku, na horyzoncie widać już stabilność cen i poziom inflacji na poziomie 2 proc. Bank poinformował ponadto, że będzie kontynuować zakupy obligacji rządowych "zasadniczo w tej samej kwocie", zwiększając zakupy w przypadku gwałtownego wzrostu rentowności. Ponadto zdecydowano się zaprzestać zakupów ryzykownych aktywów, jak fundusze giełdowe i japońskie fundusze powiernicze inwestujące w nieruchomości.

"Gospodarka Japonii prawdopodobnie będzie na razie kontynuować umiarkowane ożywienie" - napisano w oświadczeniu.

Inwestorzy reagują na podwyżkę stóp w Japonii

Wtorkowe notowania charakteryzowały się zmiennością. Indeks tokijskiej giełdy Nikkei 225 zyskał w ciągu dnia niecałe 0,7 proc. (w ciągu ostatniego miesiące wzrost wyniósł około 4,2 proc.). 

NIKKEI

37 934,76 +306,28 0,81% akt.: 26.04.2024, 08:00
  • Otwarcie 37 725,61
  • Max 38 097,54
  • Min 37 550,70
  • Wartość odniesienia 37 628,48
  • Godziny otwarcia 01:00 - 07:00
Zobacz również: TAIEX BIST100 TA35

Tymczasem jen japoński stracił w relacji do dolara. Jeszcze w poniedziałek za amerykańską walutę trzeba było zapłacić 146,7 jenów, dziś granica 150 jenów została przekroczona. Podobna sytuacja miała miejsce w stosunku do euro, które umocniło się w parze z japońską walutą.

USD/JPY

158,3580 +2,7570 1,77% akt.: 26.04.2024, 22:58
  • Kurs kupna 158,3430
  • Kurs sprzedaży 158,3730
  • Max 158,4260
  • Min 154,9990
  • Kurs średni 158,3580
  • Kurs odniesienia 155,6010
Zobacz również: CAD/JPY AUD/NZD AUD/JPY

Jak zauważył Bartosz Sawicki, analityk Cinkciarz.pl, jen japoński był w ostatnim czasie mocniejszy jedynie od tureckiej liry, zaś kurs dolara wzrósł w ciągu ostatnich dwóch lat o 30 proc.

Japonia, po okresie szybkiego wzrostu gospodarczego w II połowie XX wieku, zaczęła borykać się ze stagnacją. Tempo wzrostu PKB wynosiło pod koniec ubiegłego stulecia około 1 proc., co przyspieszyło spiralę deflacyjną. Niekorzystnie na sytuację wpłynęło także duże zadłużenie sektora prywatnego. Stąd bank centralny podjął decyzję o poluzowaniu polityki pieniężnej i obniżce stóp. Ożywieniu gospodarki miało sprzyjać skupowanie przez państwo długoterminowych aktywów i podnoszenie stóp w latach 2007-2008 (początek kryzysu gospodarczego w USA). Jednak w zasadzie od końca lat 90. stopy procentowe oscylowały wokół poziomu 0 proc., by przyjąć ujemną wartość -0,1 proc. w roku 2016. Obecnie gospodarka Japonii nadal czeka na odbicie - w 2023 roku nominalny PKB wzrósł o 5,7 proc., jednak realny tylko o 1,9 proc.

INTERIA.PL
Dowiedz się więcej na temat: Japonia | stopy procentowe | jen
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »