"Mamy do czynienia z kryzysem energetycznym podobnym do tego z 1973 r."

Obecny kryzys energetyczny jest porównywalny pod względem intensywności i brutalności do tego z 1973 roku - stwierdził minister finansów Francji Bruno Le Maire.

- Nie będzie przesadą stwierdzenie, że obecny kryzys energetyczny (...) jest porównywalny w swojej intensywności i brutalności do kryzysu naftowego z roku 1973 - powiedział szef francuskiego resortu finansów podczas otwarcia ministerialnej konferencji poświęconej niezależności energetycznej w związku z napaścią Rosji na Ukrainę.

Drugi wielki plan pomocy publicznej, podobny do tego z okresu kryzysu pandemicznego COVID-19, jedynie zwiększy wzrost cen - ocenił Le Maire.

W 1973 r. miał miejsce największy w historii XX wieku kryzys paliwowy, którego początek dała napaść koalicji Egiptu i Syrii na Izrael - wojna Jom Kipur. Państwa arabskie eksportujące ropę naftową wstrzymały jej dostawy do krajów, które poparły Izrael, czyli m.in do USA, Wielkiej Brytanii i Holandii. W skutek tych wydarzeń OPEC (Organizacja Krajów Eksportujących Ropę Naftową) znacznie podniosła ceny ropy z ok. 5 dolarów za baryłkę (ok. 159 l) do prawie 12 dolarów. 

Reklama

Pomagajmy Ukrainie - Ty też możesz pomóc! 

Ropa Brent natychmiast

73,75 0,56 0,77% akt.: 18.12.2024, 19:37
  • Max 74,20
  • Min 72,48
  • Stopa zwrotu - 1T 1,76%
  • Stopa zwrotu - 1M 3,22%
  • Stopa zwrotu - 3M -0,58%
  • Stopa zwrotu - 6M -13,12%
  • Stopa zwrotu - 1R -4,68%
  • Stopa zwrotu - 2R -7,51%
Zobacz również: OLEJ KANADA ROPA CRUDE SOK POMARAŃCZOWY
PAP
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Strona główna INTERIA.PL
Polecamy
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »