- Kontrole miejsc sprzedaży ruszyły w całym kraju. Straż miejska już kontroluje punkty sprzedaży warzyw i owoców sezonowych.
- Jednocześnie ruszyły kontrole na rynkach hurtowych, a w ostatnim tygodniu maja inspekcje mają wejść do sklepów i marketów.
- W tym drugim przypadku chodzi jednak o kontrole, które mają badać nie samych sprzedawców, ale sprzedawaną żywność.
Kontrole punktów sprzedaży warzyw sezonowych i owoców ruszyły na dobre. Straż miejska kontroluje bowiem, czy na miejscu, gdzie sprzedawane są owoce i warzywa wagi działają prawidłowo, a sami sprzedawcy posiadają legalizację działalności. Tak więc, jeśli wybieramy się na zakupy owoców na bazarku, może zaskoczyć nas widok straży miejskiej kontrolującej punkty sprzedaży.
Kontrole straży miejskiej. Punkty sprzedaży warzyw i owoców pod kontrolą
Kontrole strażników miejskich na zakupach nie powinny dziwić. Straż miejska zwyczajowo bowiem w okresie rozpoczęcia się sprzedaży warzyw i owoców sezonowych rusza z kontrolami stoisk handlarzy. Strażnicy sprawdzają, czy każda waga posiada tabliczkę znamionową oraz odpowiednią legalizację. Jest to istotne, by urządzenie pomiarowe działało odpowiednio, a sprzedawca zachował uczciwość wobec klientów.
Jeśli sprzedawca nie posiada wagi z tabliczką i legalizacją, jest zmuszony przerwać sprzedaż do momentu pozyskania wagi z wymaganymi uprawnieniami. Co więcej, handlarz zobowiązany jest także zapłacić karę. Mandat wynosi od 20 zł do nawet 500 zł. Takie kontrole prowadzone są w ostatnim czasie chociażby w Poznaniu, gdzie w trakcie kontroli dwóch dzielnic miasta jeden z handlarzy został przyłapany bez odpowiednich zezwoleń.
Straż miejska przypomina ponadto na oficjalnej stronie, że sprzedawcy warzyw i owoców na stoisku mają szereg obowiązków, których spełnienie wymagane jest zanim zaczną sprzedaż:
- uzyskać wpis do Centralnej Ewidencji i Informacji o Działalności Gospodarczej (CEIDG). Wyjątek stanowią osoby fizyczne prowadzące działalność rolniczą,
- uzyskać zgodę zarządcy terenu, na którym zlokalizowane jest stoisko (drogi publiczne - ZDM, tereny osiedli mieszkaniowych - administracja osiedla),
- odważniki, wagi mechaniczne oraz wagi elektroniczne używane na stoisku muszą posiadać aktualne cechy legalizacji,
- każdy oferowany do sprzedaży produkt musi mieć umieszczoną w widocznym miejscu cenę.
Nie tylko stoiska warzyw sezonowych są kontrolowane. Rynki hurtowe także pod lupą
Kontrole w ostatnim czasie dotyczą jednak nie tylko sprzedaży sezonowej owoców i warzyw. Wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak w ostatnich dniach ogłosił także kontrolę rynków hurtowych. Ta już wystartowała i na razie inspekcje odwiedzają takie rynki, jak chociażby Rynek Hurtowy Kraków-Rybitwy, ale inspekcje wejdą także od sieci handlowych. Co sprawdzają inspektorzy?
Te kontrole skupiają się już na samej żywności przeznaczonej do sprzedaży, a nie jak w przypadku kontroli prowadzonych przez straż miejską, na punkcie sprzedaży i pozwoleniach. Głównym celem jest sprawdzenie, czy sprzedawana żywność jest odpowiednio oznaczona. Chodzi w tym względzie głównie o informacje dotyczące pochodzenia danego towaru.
- Inspekcje wszystko sprawdzają, aby Polacy mogli czuć się bezpiecznie i wiedzieli, że kupują nasz produkt, że jest on bezpieczny. Sprawdzamy chociażby, czy nasze polskie ziemniaki nie są podrabiane przez ziemniaki, które przyjeżdżają z zagranicy - wyjaśnił wiceminister Kołodziejczak. Zgodnie z zapowiedzią, w ostatnim tygodniu maja inspektorzy zacząć mają kontrole w sklepach i supermarketach.
Przemysław Terlecki