Nawrocki obiecuje walkę o reparacje. "Od pierwszego dnia"
- Kwestia reparacji, wbrew temu co mówi Donald Tusk, czyli kamerdyner państwa niemieckiego, nie jest załatwiona - powiedział w rozmowie z "Super Expressem" Karol Nawrocki kandydat na prezydenta RP popierany przez PiS. Zapowiedział również, że będzie o nie "walczył od pierwszego dnia prezydentury".
- Reparacje odnoszą się do sprawiedliwości dziejowej, historycznej, ale również do naszej przyszłości i będę o nie walczył od pierwszego dnia prezydentury - zapowiedział w rozmowie z "Super Expressem" Karol Nawrocki kandydat na prezydenta RP popierany przez PiS.
Dziennik przypomina, że tematy reparacji od Niemiec oraz ekshumacji na Wołyniu nadal budzą wiele emocji wśród Polaków. "Dyskusja od lat powraca w przestrzeni publicznej. I o ile nasz zachodni sąsiad uznaje sprawę za zamkniętą, Ukraina dała w tym roku zielone światło na wznowienie prac poszukiwawczych na jej terenie" - napisała gazeta.
- Kwestia reparacji - wbrew temu co mówi Donald Tusk, czyli kamerdyner państwa niemieckiego - nie jest załatwiona - powiedział Nawrocki i zapowiedział również swoją aktywną politykę w kwestii ekshumacji szczątków polskich ofiar na Wołyniu. W jego ocenie jednak sprawa ta, wbrew zapowiedziom rządu, "wcale nie ruszyła".
- Kilkadziesiąt wniosków IPN skierowanych do władz Ukrainy w sprawie zgód na poszukiwania i ekshumacje nadal czeka na rozpatrzenie. Mówimy o jednej z ok. 1,5 tys. miejscowości, które zniknęły z powierzchni ziemi za sprawą mordów dokonanych przez ukraińskich nacjonalistów - dodał kandydat na prezydenta.