Przemeblowanie w kluczowej spółce. Na jej biznes miał chrapkę Orlen
Działająca na rynku nawozów Grupa Azoty zwołała na 14 lutego nadzwyczajne walne zgromadzenie akcjonariuszy na żądanie ministra aktywów państwowych Borysa Budki. Zdecyduje ono zmianach w składzie rady nadzorczej, co - podobnie jak w przypadku innych spółek Skarbu Państwa - będzie wstępem do zmian w składzie zarządu. Grupa Azoty to kluczowa dla polskiej gospodarki spółka. Niedawno Orlen pod wodzą Daniela Obajtka przymierzał się do przejęcia jej spółki-córki - Zakładów Azotowych Puławy.
Skarb Państwa - który ma 33 proc. akcji Grupy Azoty - chce na nowo "umeblować" spółkę, której prezesem od grudnia 2020 r. jest Tomasz Hinc, wcześniej wojewoda zachodniopomorski. To również wieloletni szczeciński radny Prawa i Sprawiedliwości, blisko związany z jedną z najważniejszych postaci w partii - Joachimem Brudzińskim.
Grupa Azoty z siedzibą w Tarnowie prowadzi działalność produkcyjną, usługową i handlową w zakresie nawozów mineralnych, tworzyw konstrukcyjnych i surowców do ich wytwarzania oraz innych chemikaliów.
W skład grupy kapitałowej tarnowskiej spółki wchodzą m.in. Zakłady Chemiczne Police i Zakłady Azotowe w Puławach (oba podmioty, podobnie jak Grupa Azoty, są notowane na warszawskiej giełdzie), a także Zakłady Azotowe Kędzierzyn oraz Grupa Azoty Polyolefins.
Zakłady Azotowe w Puławach jeszcze niedawno były obiektem zainteresowania Orlenu. Prezes koncernu Daniel Obajtek miał pomysł, aby połączyć działalność spółki-córki Grupy Azoty z Anwilem, spółką zależną Orlenu, również produkującą nawozy azotowe. Według Orlenu, przejęcie zakładów w Puławach miało przynieść synergie w zakresie m.in. oferty produktowej i zwiększenia konkurencyjności, wsparcia inwestycyjnego puławskich zakładów ze strony grupy Orlen, czy zwiększonej siły zakupowej.
Plany Orlenu wzbudzały niepokój m.in. wśród związkowców w samych Puławach, a także lokalnych władz Tarnowa, gdzie Grupa Azoty ma swoją kwaterę główną. Wskazywano, że akwizycja puławskich zakładów przez koncern Obajtka może skutkować obniżeniem pozycji konkurencyjnej Azotów i zmniejszeniem liczby miejsc pracy w grupie.
Ostatecznie w drugiej połowie listopada 2023 r. Grupa Azoty poinformowała, że Zakłady Azotowe w Puławach nie zostaną sprzedane Orlenowi. Powołała się przy tym na wyniki analiz i płynące z nich rekomendacje, według których kluczowe aktywo powinno pozostać w tarnowskiej grupie.
Kadrowa karuzela w spółkach Skarbu Państwa rozkręciła się ostatnio na dobre - o terminach NWZA mających dokonać roszad w radach nadzorczych poinformowały już energetyczna grupa Enea (30 stycznia), gigant z tego samego sektora - PGE (31 stycznia), największy polski bank PKO BP (2 lutego), operator warszawskiej giełdy GPW (5 lutego), multi-energetyczny koncern Orlen (6 lutego), miedziowy gigant KGHM (13 lutego) i ubezpieczyciel PZU (15 lutego).