Przychody Canal Plus Cyfrowy wzrosły w 2010 r. o 7 proc. do 1,369 mld zł

Przychody Canal Plus Cyfrowy, operatora platformy satelitarnej Cyfra Plus, wzrosły o 7 proc. w 2010 roku do 1,369 mld zł z 1,279 mld zł, a EBITDA wzrosła do 250 mln zł z 244 mln zł w 2009 roku - poinformowała spółka. Baza abonentów nie zmieniła się i wyniosła 1,55 mln.

- Canal+ Cyfrowy jest w zdrowej kondycji finansowej. Nie mamy żadnego zadłużenia; utrzymaliśmy wzrostowy trend wyników finansowych w 2010 roku. To pozwala nam myśleć w kategoriach długofalowego rozwoju i inwestycji. Przede wszystkim w kontent typu premium: więcej emisji w HD i 3D, nowe produkcje własne, najlepszej jakości programy na wyłączność. W 2010 r. wzmocniliśmy naszą ofertę sportową przedłużając umowy na prawa sportowe do najlepszych piłkarskich lig: angielskiej, hiszpańskiej i włoskiej oraz zrealizowaliśmy pierwszą w Polsce transmisję w 3D- powiedział prezes spółki Jacques Aymar de Roquefeuil.

Reklama

Katarzyna Pietrzak z biura prasowego spółki powiedziała PAP, że baza abonentów Canal Plus Cyfrowy na koniec 2010 roku wyniosła 1,55 mln, czyli tyle samo ile na koniec 2009 roku.

Rok 2010 był dla Canal Plus Cyfrowy okresem intensywnego rozwoju. Spółka wzbogaciła ofertę kanałów dołączając 20 nowych stacji, w tym pięć w wysokiej rozdzielczości. Firma rozwijała też własne kanały premium i tematyczne, zwiększając ich dystrybucję oraz inwestując w zawartość programową. Kanały tematyczne spółki zwiększyły zasięg w sieciach kablowych średnio o 20 proc.

Canal Plus Cyfrowy jest operatorem platformy cyfrowej Cyfra Plus, ale także nadawcą kanałów telewizyjnych premium: Canal+, Canal+ Film/Canal+ Film HD, Canal+ Sport/Canal+ Sport HD, Canal+ Sport2, Canal+ GOL otaz kanałów tematycznych: Ale kino!, ZigZap/Hyper, MiniMini, PLANETE, Kuchnia.tv i Domo.tv.

W 2009 roku przychody spółki Canal Plus Cyfrowy wzrosły o 24 proc. do 1,279 mld zł, EBITDA o ok. 10 proc. 244 mln zł, a liczba klientów o ponad 12 proc. do 1,55 mln.

KOMENTARZ INTERIA.PL

Sytuacja firmy Canal Plus Cyfrowy nie budzi niepokoju. Co będzie jednak w sytuacji gdy prawa do pokazywania meczów polskiej ekstraklasy przejdą w inne ręce, np. bezpośredniej konkurencji z innych platform satelitarnych? Wtedy prawa do piłkarskich lig: angielskiej, hiszpańskiej i włoskiej nie wystarczą i zacznie się odpływ abonentów. Prezes spółki Jacques Aymar de Roquefeuil o takiej obawie nie wspomniał, a jest bardzo poważna.

Krzysztof Mrówka

Pobierz: program do rozliczeń PIT

PAP
Dowiedz się więcej na temat: Canal+ | przychody
Reklama
Reklama
Reklama
Reklama
Finanse / Giełda / Podatki
Bądź na bieżąco!
Odblokuj reklamy i zyskaj nieograniczony dostęp do wszystkich treści w naszym serwisie.
Dzięki wyświetlanym reklamom korzystasz z naszego serwisu całkowicie bezpłatnie, a my możemy spełniać Twoje oczekiwania rozwijając się i poprawiając jakość naszych usług.
Odblokuj biznes.interia.pl lub zobacz instrukcję »
Nie, dziękuję. Wchodzę na Interię »